Tag "czarny protest"
Umykajcie chyżo
Dla tych, których razi najpopularniejsze słowo przekazywane władzy, demonstranci przygotowali wersję light: „Umykajcie chyżo”, „Czem prędzej się wybierajcie”, „Uprzejmie prosimy uciekać prędziutko”. Poza tym: „Wyp… proszę, dziękuję”, „Wybaczcie utrudnienia, mamy rząd do obalenia”, „Wydupcać”, „Nawet weganie rzucają w was mięsem”. Wśród haseł anatomicznych zauważyliśmy: „Moja cipka, moja sprawa”, „Rząd taki gibki wchodzi mi do cipki”, „Twój kot, nasze bobry”, „Kinga, doradź tacie, żeby nam nie zaglądał w gacie”.
Cyniczny lud… to kupi
Można wiedzieć, że opanowane przez daną partię media regularnie kłamią, i wciąż tę partię popierać Dr hab. Przemysław Sadura – socjolog, pracownik naukowy Instytutu Socjologii UW, członek zespołu „Krytyki Politycznej” „Jeden z wyborców Prawa i Sprawiedliwości, poproszony o narysowanie swojej partii, zaczął od krzyżyka, kija i marchewki”, piszecie w swoich badaniach „Polityczny cynizm Polaków”. O co z tym rysowaniem, kijem i krzyżem chodzi? – W takim pytaniu chodzi o to, by wydobyć z ludzi ich pierwsze, najsilniejsze skojarzenia, wyobrażenia,
Echa czarnego protestu
Co dalej z ruchem kobiet? Wezwanie przed komisję dyscyplinarną dziesięciu nauczycielek z Zespołu Szkół Specjalnych nr 39 w Zabrzu za wsparcie czarnego protestu to nowa forma reakcji na społeczny sprzeciw. Dotychczas uczestniczki protestów przywoływano do porządku za pomocą wulgarnej publicystyki. Atmosfera polityczna sprzyja zaostrzaniu kursu, a dyscyplina instytucjonalna jest kolejnym środkiem zapobiegawczym. Wprawdzie dwie z tych dziesięciu nauczycielek już uniewinniono, ale coraz więcej osób zastanawia się, jaka jest cena sprzeciwu i co dalej z ruchem kobiet. Obywatelski
One też mają dosyć
Polki stały się przykładem dla kobiet w Ameryce Łacińskiej „Jeśli moje życie jest nic niewarte, to pracujcie sobie sami”, pod takim transparentem manifestowała jedna z kobiet w Buenos Aires 19 października. Dzięki ogłoszeniu strajku generalnego cała akcja zyskała na sile. Bezpośrednim powodem były gwałt na niepełnoletniej Lucii Perez i jej śmierć. Pod hasłem „Czarna Środa” grupa Ani Jednej Więcej i 50 innych organizacji wezwały kobiety do ubrania się na czarno i manifestowania przeciw przemocy.
W potrzasku
PiS ma wąskie pole manewru: zraziło do siebie wiele środowisk, a zniecierpliwieni zwolennicy oczekują stanowczości, radykalizmu Prof. Wojciech Łukowski – socjolog polityki z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego Panie profesorze, byłem zdumiony, widząc w „czarny poniedziałek” wielotysięczny tłum zmierzający mimo fatalnej pogody w stronę warszawskiego placu Zamkowego. Pod rozłożonymi parasolami kipiała potężna energia. Co się stało, że tak wiele młodych osób w całej Polsce wyszło na ulice? – Nie odczytuję „czarnego poniedziałku” jedynie jako
Bunt kobiet
Czarny protest w małych miastach Pierwsza taka manifestacja Lidzbark Welski to malowniczo położone, małe miasto w województwie warmińsko-mazurskim. Według Wikipedii w 2012 r. było tam 8217 mieszkańców. W ostatnich latach wiele osób wyjechało. – To spokojne miasteczko, mało się tu dzieje, a już szczególnie w sprawach politycznych – mówi pan Jan, 60-letni mieszkaniec Lidzbarka. Niektórzy jak przez mgłę pamiętają blokadę rolniczą z czasów Samoobrony. To był jedyny raz, kiedy coś się działo. 25