Tag "Dorota Doda Rabczewska"

Powrót na stronę główną
Felietony Roman Kurkiewicz

Z Dodą na piersiach przeciw Polsce religianckiej

Piosenkarka i celebrytka Dorota Rabczewska „Doda” wygrała po 13 latach z Polską (w znaczeniu: państwem polskim) przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Otrzyma 10 tys. euro, ale to najmniej ważne. W 2009 r. w jednym z setek udzielanych wywiadów gwiazda rzuciła beztrosko zdanie, że „bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię”, bo „ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła”. Kiedy dociekliwy i czujny dziennikarz, pełen precyzji godnej lepszej sprawy, po prokuratorsku dopytał, o kim mówi, odpowiedziała:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Biedny inteligent patrzy na Dodę

Celebryci – czy tego chcemy, czy nie – są odbiciem stanu polskiego społeczeństwa Facet wyglądał jak inteligent – ubrany był w jasnoniebieską koszulę i tweedową szarą marynarkę – i w rzeczy samej był inteligentem. A dokładnie profesorem AGH w Krakowie. Jechaliśmy pociągiem z nowej do starej stolicy Polski, rozmawiając o wystawie Sasnala, konkursie chopinowskim i bieżącej polityce. Gdy kurtuazyjna rozmowa dobiegła końca, ów profesor schował się za płachtą zagranicznego periodyku naukowego. Traf chciał – a raczej nie traf, lecz stan

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.