Tag "dziennikarstwo"
Kapitalizm: żadnej korekty!
W ostatnich dniach do publicznego obiegu przedostał się komunikat Jana Latały, redaktora zarządzającego serwisami lokalnymi portalu Wyborcza.pl, w którym do pracowników (dziennikarzy głównie) w sprawie zwolnień grupowych w spółce Agora wydającej „Gazetę Wyborczą” napisał, że: „W ramach zwolnień grupowych rozstaliśmy się z korektą. Dlatego szczególnego znaczenia nabiera dbanie o jakość tekstów przez Autorki/Autorów oraz Redaktorki/Redaktorów. Należy również używać »słowniczka« w Story Makerze. Do czasu wprowadzenia informatycznej poprawki aktywna będzie opcja »Wyślij do korekty«. Nie używajcie
Bunt maszyn czy tyrania monopoli
Jakie zagrożenia dla dziennikarstwa niesie sztuczna inteligencja? Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetową dwa hasła: „dziennikarstwo” i „sztuczna inteligencja”, by zostać zalanym historiami jak z horroru. Sieć pełna jest opowieści o cywilizacyjnych wręcz zagrożeniach stwarzanych przez puszczoną wolno sztuczną inteligencję (artificial intelligence – AI). Wyobraźmy sobie chociażby kampanię masowej dezinformacji, która posługiwałaby się stworzonymi przez generatory obrazu i dźwięku wizerunkami polityków – nieodróżnialnymi od prawdziwych. Albo propagandę adresowaną do każdego z osobna – mikrotargetowaną,
Agencja informacji PiS
PAP była nie tylko organem propagandowym usłużnym wobec partii rządzącej, ale też agencją tworzącą fake newsy Zmiana władz Polskiej Agencji Prasowej wywołała histerię wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy wkroczyli do siedziby spółki, tłumacząc to interwencją poselską. W rzeczywistości nie miało to nic wspólnego z instrumentem kontrolnym przysługującym parlamentarzystom, było to raczej siłowe najście. Politycy PiS krążyli po budynku, kontrolując niemal każdy krok nowego prezesa PAP Marka Błońskiego, blokowali drzwi, próbowali legitymować i zastraszać
TVP, czyli szpital zakaźny
Wirusy opanowały każdą tkankę TVP: wirus polityczny, wirus niekompetencji, wirus nielojalności i wirus pychy Jacek Snopkiewicz – reporter, autor reportaży telewizyjnych, książek i słuchowisk dokumentalnych; prowadzi zajęcia z reportażu telewizyjnego i systemów medialnych w PWSFTViT w Łodzi. Jest współredaktorem wydanej ostatnio książki „Nowe supermedium. Współczesne oblicza telewizji i scenariusze przyszłości”. Z TVP był zwalniany i odchodził pięć razy. Był założycielem „Wiadomości”, trzykrotnie kierował programami informacyjnymi, stworzył Akademię Telewizyjną TVP,
Bój o TVP
To nie jest zaskoczenie. Gdy piszę te słowa, w środę, 20 grudnia, w siedzibie TVP na Woronicza przebywa przewodniczący nowej rady nadzorczej adwokat Piotr Zemła oraz grupa posłów PiS. Zemła przejmuje władzę, a posłowie (PiS) bronią TVP własnymi ciałami. Tak miało być. Telewizja publiczna miała zostać odebrana PiS, było to jednym z postulatów łączących partie obecnej koalicji. Takie były zresztą oczekiwania milionów wyborców. Miało to swoją przyczynę. PiS przekształciło TVP w partyjną szczujnię, której jedynym
Słowa są najpotężniejszą bronią
Wielcy tego świata o dziennikarzach Od redakcji: Publikujemy ostatni artykuł Eugeniusza Guza, historyka, dziennikarza i publicysty, wybitnego znawcy spraw niemieckich. Dostaliśmy go już jakiś czas temu, ale ciągle nie mógł zmieścić się na łamach. Niestety, autor nie doczekał jego publikacji, zmarł 15 września br. w wieku 93 lat. Dawno, bardzo dawno temu (rocznik 1929) dałem się uwieść pomysłowi gromadzenia upublicznionych opinii o dziennikarzach. Zebrało się tego zatrzęsienie. Od Napoleona do Moniki Olejnik. Rygory
IBISY rozdane
Uroczystym rozdaniem nagród i wyróżnień zakończyła się pierwsza edycja Nagrody im. Andrzeja „Ibisa” Wróblewskiego dla młodych dziennikarzy, ustanowionej przez Oddział Warszawski SDRP. Patron nagrody, wybitny dziennikarz, dobrze znany z dbałości o piękno języka i sens wypowiedzi, wyznacza swoim dorobkiem ideał uprawiania dziennikarstwa odpowiedzialnego i czytelnego dla odbiorcy. O wyróżnienia konkurowali młodzi dziennikarze do lat 28, których prace cechowała społeczna wrażliwość i troska o kształt wypowiedzi. Laureatką nagrody głównej została Aleksandra Dobieszewska (Polskie
Trudna miłość
Sztuczna inteligencja nie zastąpi dziennikarzy, ale już dziennikarstwo – być może tak To nie będzie kolejny tekst o apokalipsie, jaką ma nam zafundować Chat GPT w swoich kolejnych odsłonach. Ani gorąca pochwała owej technologii, bo na razie rewolucyjne korzyści wynikające z powszechnego zastosowania sztucznej inteligencji pozostają czysto teoretyczne i przez to niemierzalne. Nie mamy nawet szacunków, ile istnień ludzkich sztuczna inteligencja ocali, o ile przyśpieszy eksplorację Układu Słonecznego, do jakich odkryć nas przybliży. Szacunki, jeśli już,
Mamy do czynienia z władzą złodziei
Przeciętny Polak jest dumny ze swojego chamstwa, arogancji, głupoty… Wiesław Gałązka – konsultant i doradca polityczny. Na Uniwersytecie Dolnośląskim DSW wykłada przedmioty związane ze sceną polityczną, marketingiem politycznym i komunikacją społeczną Kto ma dziś najlepszą propagandę? – PiS! Nie zaskoczył mnie pan. – To jest przykład znakomitej propagandy. PiS specjalizuje się w propagandzie negatywnej, atakowaniu przeciwników, gloryfikowaniu swoich. Jest w tym bardzo skuteczne. Korzysta w tym zakresie, tak sądzę, z pomocy dobrych specjalistów.
Krystyna Gucewicz z Nagrodą im. Karoliny Beylin
Dlaczego Zarząd Oddziału Warszawskiego SDRP ustanowił tę nagrodę? To proste, bo warszawscy dziennikarze nie mieli swojego wyróżnienia za wybitne osiągnięcia zawodowe. A Karolina Beylin (1899-1977) jako patronka pasuje jak ulał, choćby dlatego, że napisała kilkanaście książek o Warszawie, doktoryzowała się za pracę „Życie codzienne w twórczości Prusa” (1926, UW) i przez dwie dekady z okładem związana była z popularną popołudniówką, „Expressem Wieczornym”. Pierwsza laureatka nagrody jej imienia, Krystyna Gucewicz, też pracowała w „Expressie”, a przez pewien czas