Tag "ekosystemy"

Powrót na stronę główną
Zwierzęta

Owocowy zawrót głowy

O życiu, miłości, podstępach, przyjaźniach i nienawiści muszek owocówek.

Wywilżna karłowataDrosophila melanogaster
Rozmiar: ok. 2 mm
Zawód: grzybiarz
Występowanie: wszędzie tam, gdzie owoce leżą zbyt długo

Istnieje bardzo wiele muszek, ale muszki owocówki zna każdy! Jesienią stają się bardzo natrętne, a półki w warzywniakach nieraz dosłownie się od nich uginają, co potrafi skutecznie zniechęcić do zakupów. Jak się jednak okazuje, te niepozorne owady, które były pierwszymi zwierzętami wysłanymi w kosmos, żyją w sieci zależności i namiętności godnych brazylijskiej telenoweli. Muszki bowiem przepadają nie tyle za samymi owocami, ile za rosnącymi na nich grzybami, z którymi łączy je ścisła koleżeńska więź. Ich spokój często jednak podstępnie burzą inne grzyby oraz wrogie im owady, piętrzą się więc problemy, które muszki próbują rozwiązać… topiąc je w alkoholu!

Model na medal.

Muszkami owocówkami powszechnie nazywa się różne gatunki drobnych muchówek, w Polsce zaś przez to pojęcie najczęściej rozumiemy pospolitą wywilżnę karłowatą, czyli Drosophila melanogaster – tę, którą jako pierwsze zwierzę wyprawiliśmy w kosmos. Tak, w 1947 r., czyli 10 lat przed tym, jak Sowieci na pokładzie statku powietrznego Sputnik 2 wysłali na śmiertelną misję słynną Łajkę, muszki owocówki podczas suborbitalnego lotu opuściły na chwilę Ziemię, po czym całe i zdrowe wylądowały na niej z powrotem. Robią to zresztą do dziś, bo jako interesujące obiekty badawcze stanowią właściwie część stałej załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wywilżna, m.in. ze względu na łatwość hodowli i krzyżowania oraz dużą zmienność genetyczną, służy nam jako tzw. organizm modelowy, podobnie zresztą jak pewne jednokomórkowe grzyby – Saccharomyces cerevisiae – czyli drożdże wykorzystywane w piekarnictwie, winiarstwie czy piwowarstwie. I to właśnie z nimi (oraz niektórymi innymi „dzikimi” drożdżami) łączy muszki owocówki szczególna więź!

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Baśka miała fajny ogonek

Zwiększając lub zmniejszając przepływ krwi przez ogon, wiewiórka reguluje temperaturę. A zimą nakrywa się nim jak kołderką Rude owłosienie ma w społeczeństwie marną opinię. W bajkach lis jest szwarccharakterem, a Reymont w „Chłopach” rudym uczynił podstępnego, chciwego młynarza. Nawet wśród ludzi walczących z rasizmem spotkałem takich, którzy jednemu z kolegów zarzucali wredotę, bo rudy. Ba! Nawet o moich kotach usłyszałem, że wredne, bo rude! Wyjątkiem od reguły wydaje się wiewiórka. Nie taka ta Baśka, jak ją malują Powszechną sympatię

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Badacze znad Bugu

Ptaki są dobrym wskaźnikiem stanu środowiska. Obserwując je, możemy wnioskować, czy z otoczeniem dzieje się coś złego Bug – jedna z niewielu tak dużych i jednocześnie tak naturalnych rzek nie tylko w skali kraju, lecz także Europy – przez lata przyciągał wielu badaczy. Przyjeżdżali tu hydrolodzy, botanicy, ornitolodzy, herpetolodzy, ichtiolodzy, specjaliści od motyli, nietoperzy, wydr, bobrów i wielu innych mniejszych oraz większych organizmów. W dolinie rzeki przeprowadzono mnóstwo badań i opisano je w setkach publikacji. Każdy dolewał swoją kropelkę do pęczniejącego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Skowronek dalekiej północy

Gdzie można spotkać górniczka? Ilekroć nadchodzi najpiękniejsza pora roku, mój układ nerwowy zaczyna odbierać mrowienie, a oczy wyszukują zimowych gości z dalekiej północy. Od lat usiłowałem spotkać się szczególnie z górniczkiem i… co roku ponosiłem klęskę. W grudniu Marek Twardowski, wyszkowski ptasiarz, wstawił w jednym z portali zdjęcia tych ptaków. Ponieważ obszary, na których łazimy za ptakami, w znacznej mierze się pokrywają, odezwałem się do niego. Na kolejny wypad pojechaliśmy razem. Barwny jak górniczek Górniczki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Drzewa lubią być blisko siebie

Pozwólmy Puszczy Kampinoskiej żyć Kiedy zrodziła się Puszcza Kampinoska? Jak wyglądał jej początek? Czy zaczęła się od pojedynczego drzewa? (…) Jedno jest pewne: nikt z nas nie widział początków puszczy, ale ona powstała i wciąż się stwarza. Codziennie od nowa. Puszcza trwa dopóty, dopóki może – do ostatniego butwiejącego pnia, do ostatniego nasiona. Nie ma zagospodarowanych części i nie daje się okiełznać. Być może właśnie dlatego w wyobraźni wielu ludzi jest czymś groźnym i nieznanym.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Krowa z GPS-em

Wysoki poziom wód i wypas krów na terenach otwartych są kluczowe dla osiedlania się bocianów Krowy na łąkach, nie zawsze tych nadrzecznych, są częstym powidokiem mojego dzieciństwa. Obrazkiem, który pamiętam z najmłodszych lat. Pocztówką z przeszłości, bo krów w tych miejscach, gdzie było ich kiedyś dużo, już nie widuję. Idąc polami, trudno było nie natknąć się na krowy. Pasły się na łąkach na suchym gruncie, jak i na tych wyrwanych mokradłom czy dolinom rzek. Nie należały do jednego rolnego kombinatu. Krowy miały

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia Wywiady

Przyroda czeka na konkrety

Apelujemy, by Lasy Państwowe zaczęły finansować ochronę przyrody, a nie kapliczki i kluby sportowe Radosław Ślusarczyk – prezes stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, broniącego dzikiej przyrody Nie powinieneś być teraz przykuty do jakiegoś drzewa? – Jest wiele metod walki o przyrodę. Dużej części społeczeństwa ta walka rzeczywiście kojarzy się głównie z działaniami tego rodzaju, gdyż nadal mamy do odrobienia kilka lekcji aktywności obywatelskiej. Z badań opinii publicznej wynika, że jesteśmy bardzo związani z krajobrazem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Sosna (nad)zwyczajna

Bez sosen nie istniałby krajobraz Puszczy Kampinoskiej Gdy po pierwszych 3 tys. lat od ustąpienia lodowca i kilku fluktuacjach klimatu obumarłe szczątki traw i innych roślin pionierskich stworzyły cienką warstwę gleby, a ich systemy korzeniowe związały ze sobą miliony ziaren kwarcu, do gry weszły drzewa. Brzozy, osiki, wierzby i ona, królowa szczyrków i Kujaw: sosna. Objęła we władanie każdy, nawet najuboższy skrawek ziemi, który ludzie niebawem będą nazywać Puszczą Kampinoską. Palowym korzeniem zakotwiczyła się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Zagrożenia starego mózgu

Starsze części naszego mózgu nadal skrywają prymitywne zachowania i wszyscy żyjemy z takim dziedzictwem Ludzie są zwierzętami, wywodzącymi się od niezliczonych pokoleń innych zwierząt. Każdemu z naszych przodków udało się mieć przynajmniej jednego potomka, który również miał potomka i tak dalej. Nasz rodowód sięga miliardów lat wstecz i przez cały ten okres największym sukcesem – a może nawet jedynym – było preferencyjne przekazywanie swoich genów kolejnemu pokoleniu. Mózgi były przydatne tylko wówczas,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Grabarze

Sęp i hiena w wielu zakątkach Afryki i Azji pełnią funkcję służb sanitarnych Konrad Malec Panie, Panowie, dorośli, dzieci: oto śmieciarka wożąca śmieci. Że są ładniejsze? Może i tak, lecz bez niej w śmieciach tonąłby świat. To wiersz Bogusława