Tag "emocje"

Powrót na stronę główną
Felietony Wojciech Kuczok

Zjednoczone stany lękowe

Nie trzeba już nawet czytać książek, żeby być au courant z literaturą współczesną – dość zawiesić oko na facebookowych inbach literatów. Jako człowiek niepoprawnie XX-wieczny nie mogę się nadziwić Jackowi Dehnelowi, że mimo znajdowania upodobań estetycznych w starociach, odzieżowej ostentacji (cylinder, laska, mucha, surdut), a także charakterystycznej dystynkcji prozatorskiej frazy, które wskazywałyby na próby droczenia się z czasem, zarazem pozostaje nadaktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Ja staroświecko wierzę, że pisarzowi nie uchodzi nadmiernie się pospolitować

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Nie bój się

Kiedy pod koniec zeszłego wieku Czesław Miłosz pił wódkę z Brodskim, Venclovą i „jego piękną Szwedką”, wyobraził sobie, że stulecie obudziło się z ciężkiego snu i spytało: „Co to było? Jak mogliśmy?”. To nieprzyjemne przebudzenie opisał później w wierszu. A rozmowa, której towarzyszyło poczucie wstydu i lęk, mogłaby się odbyć także dzisiaj. Jej pytanie założycielskie („Jak mogliśmy?”) staje się przecież boleśnie aktualne. Kryzys ekologiczny, rządy populistów, medyczne fake newsy, pogłębiające się różnice

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Psychologia

Nawet ryby mają potrzebę kontroli

Koronawirus mówi: ucz się. Sprawdzać będzie nas za pół roku. To, przez co przechodzimy, to wciąż lekcja Dr Ewa Jarczewska-Gerc – psycholog społeczny i trener biznesu, dyrektor ds. badań SWPS Innowacje Co z nami robi pandemia? – Żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba sobie uświadomić, w jakiej psychologicznie sytuacji się znajdujemy. A jest to kryzys. Moment, kiedy tracimy grunt pod nogami, choć jeszcze chwilę wcześniej wiedliśmy przecież dość ustabilizowane życie. Mieliśmy plany związane z wakacjami, ze studiami,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Jak nie zostałem drugim Nabokovem

To nie tragedia, jeśli nasze plany się zmieniają, upadają miraże i nadzieje. Trzeba żyć i robić swoje Łukasz Najder – recenzent, redaktor, autor debiutu literackiego „Moja osoba” Jesteś kultowym twórcą realizmu anegdotycznego, czołowym śmieszkiem inteligenckiego Facebooka. „Moja osoba”, czyli twój debiut literacki, pokazuje drugą stronę twojej twórczości. Dlaczego postanowiłeś wydać swoje eseje i „przygody”? – Zaczęło się od tekstu o prokrastynacji. Do tego momentu pisałem – dla „Dwutygodnika”, „Tygodnika Powszechnego”

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wirus to test dla społeczeństwa

Żeby się przejąć, Polacy powinni poczuć zagrożenie wobec siebie, pojedynczej osoby. Pomyśleć: mnie to naprawdę może dotyczyć Dr Magdalena Nowicka – adiunkt na Wydziale Psychologii Uniwersytetu SWPS w Warszawie, badaczka emocji, psycholog, psychoterapeuta Czy gdy w styczniu pojawiły się pierwsze doniesienia o nowym i tajemniczym, śmiercionośnym wirusie z Chin, wiedziała już pani – jako ktoś, kto zawodowo zajmuje się emocjami – że strach przed wirusem będzie ważniejszy niż kampania prezydencka, inflacja czy zawirowania

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Lęk przed zmianami klimatu przekujmy w działanie

Jeśli nie powstrzymamy kryzysu klimatycznego, negatywne stany psychologiczne będą coraz powszechniejsze Dr Marzena Cypryańska-Nezlek – psycholożka społeczna, pracuje na Uniwersytecie SWPS. Zajmuje się badaniami z zakresu dehumanizacji, porównań społecznych oraz porównań temporalnych (postrzegania siebie w różnych perspektywach czasu). Prowadzi też badania dotyczące percepcji i skutków społecznych zmiany klimatu. Coraz bardziej martwimy się zmianami klimatycznymi. Trafiłam w sieci na nieznane mi wcześniej pojęcie solastalgii kojarzone z lękiem przed globalnym ociepleniem. Co ono oznacza? –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Gorączka świątecznej nocy

Większą przyjemność daje nam kupowanie prezentów niż ich dostawanie Dr Karol Jachymek – kulturoznawca z Uniwersytetu SWPS Skąd w nas ta gorączka zakupów przed świętami? Przecież nie o zaspokojenie podstawowych potrzeb materialnych chodzi. – Jednej odpowiedzi na to pytanie nie ma, tak jak wiele jest czynników, które sprawiają, że potrzebę kupowania odczuwamy ogromną. Trzy są jednak podstawowe, m.in. perspektywa popkulturowa, czyli to, co się stało ze świętami w odbiorze społecznym. A co się stało? – One są już tylko fantazmatem. Patrzymy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Niepozorne początki dramatów

Co roku w Polsce popełnia samobójstwo około 450 osób do 24. roku życia, w tym co najmniej 100 niepełnoletnich Gdyby. Gdyby rodzina, szkoła i system zdrowotny w Polsce działały tak jak w wypadku Magdy*, wielu samobójstwom młodych ludzi dałoby się zapobiec. Gdy 19-letnia dziś dziewczyna kilka lat temu wpadła w spiralę zaburzeń odżywiania, depresji, fobii społecznej i samookaleczania, po dwóch latach „odważyła się na rozmowę z mamą”, jak mówi. Przy wsparciu rodziców szybko trafiła najpierw do psychologa

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Kaczyński przejmuje język księdza Oko

Polskie poczucie wyższości wobec Wschodu i niższości wobec Zachodu Dr Elżbieta Korolczuk – socjolożka, działaczka społeczna. Pracuje na Uniwersytecie Södertörn w Sztokholmie i wykłada w Ośrodku Studiów Amerykańskich UW. Bada ruchy społeczne, społeczeństwo obywatelskie, kategorie płci i rodzicielstwo. Członkini Concilium Civitas, skupiającego polskich uczonych wykładających na zagranicznych uczelniach. Wstyd, duma – to mocna broń w polityce? – Są różne rodzaje wstydu. Wstydzimy się własnej nieistotności, tego, że czujemy się i jesteśmy nikim. To wstyd

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Nie potrafią żyć bez ryzyka

Spadochroniarstwo, BASE jumping, wspinaczka, speleologia, freediving. Dlaczego szukamy niebezpieczeństw? Słońce, palmy, błękitne baseny… Patrząc na foldery biur podróży, trudno rozpoznać, czy to Turcja, Egipt, a może Tunezja. Mało co już robi na nas wrażenie. Nic więc dziwnego, że niektórzy w ogóle nie biorą pod uwagę tego typu wakacji. I wybierają takie, podczas których w ich żyłach zamiast alkoholu z drinka z palemką popłynie adrenalina. Dlaczego ryzykujemy? Ile głosów, tyle motywacji. Jak wyjaśnia Beata Mieńkowska, psycholog sportu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.