Tag "Jan Żaryn"

Powrót na stronę główną
Felietony Roman Kurkiewicz

Pogromik w Żyrardowie a fortepian Paderewskiego

Sprawy na pozór odległe, rozdzielne łączą się jednak, wpływają na siebie, niekiedy się umożliwiają, do siebie prowadzą, są swoimi konsekwencjami.

Mamy oto przypadkowo ujawnioną aferkę, może tylko wpadkę niekompetencyjną (co nie dziwi) prof. Jana Żaryna, byłego dyrektora Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, instytucji kultury (???) powołanej za poprzedniej władzy przez ministra Glińskiego do studiów nad historią ruchu narodowego, konserwatywnego i chrześcijańsko-demokratycznego. Żaryn dyrektorem został bez konkursu. Fundusze płynęły niczym Bóbr podczas powodzi. Instytut w latach 2021-2023 rozdysponował 102 mln zł w ramach Funduszu Patriotycznego. Raport NIK dowodzi, że 14,3 mln zł wydano nieprawidłowo. Tamtego instytutu już nie ma, nowa władza przemianowała go na Instytut Myśli Politycznej im. Gabriela Narutowicza.

Poprzedni szef, kiedy jeszcze tej placówce żarynował, dokonał w Szwajcarii głośnego zakupu „pamiątek po Paderewskim”, wśród których miał być fortepian. Na jego zakup od prywatnej osoby wydano ok. 300 tys. zł. Gdy do nowego dyrektora, prof. Adama Leszczyńskiego, zgłosiła się dyrekcja Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu, która chciała przejąć instrument w wieloletni depozyt, podjęto próbę uporządkowania dokumentów dotyczących fortepianu. Wówczas okazało się, że nie ma żadnych dowodów na to, by Paderewski miał z nim cokolwiek wspólnego,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Krucjata po polsku

Przejęcie Muzeum Śląskiego czy losy Panteonu Górnośląskiego pokazują, jak wygląda „polonizacja” Śląska w stylu PiS Partii Jarosława Kaczyńskiego udało się przejąć władzę na Górnym Śląsku po ostatnich wyborach samorządowych dzięki podebraniu polityka Nowoczesnej, Wojciecha Kałuży. Prawo i Sprawiedliwość i tak zaczęło jednak odnosić sukcesy w tym regionie dzięki obietnicom socjalnym oraz deklarowanemu poparciu dla górnictwa. Obecnie, gdy górnicy czują się oszukani przez rząd, a inflacja pożera zabezpieczenia socjalne, władza zaczyna grać na narodową

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.