Tag "Janusz Gajos"

Powrót na stronę główną
Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Jak sobie pomóc, czyli przewodniczek dla opornych

Nie ma to jak dorzucić do pandemii wojnę. Taka parka na przednówku na pewno zawojuje świat. Zawsze może jeszcze się pojawić Pan Tornado z grzywką postawioną na sztorc i elektrycznym wąsikiem. Spod ziemi mogą wyjść prawe nogi zakopanych niegdyś trucheł, a z nieba spaść szkło. Bo chyba już jesteśmy gotowi na wszystko? Człowiek roztrzęsiony jak ciastko z galaretką w upalny dzień w barze przy autostradzie nie będzie zbyt pomocny na wojnie. Czas więc wdrożyć samopomoc. Samopomoc jest najtańsza, a przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Jesteśmy nieznośnym bachorem Europy

Jako naród jesteśmy bardzo nabzdyczeni i śmieszni z tą swoją powagą, którą pokrywamy często głupotę, niewiedzę i małostkowość Olga Lipińska – reżyserka Byłoby z czego zrobić kabaret w dzisiejszych czasach? – Byłoby, proszę pana, każdy czas potrzebuje kabaretu satyrycznego, bo to jest lustro, w którym muszą się przeglądać i władza, i naród. Na kartce papieru kabaretu jednak się nie zrobi. – No nie, bo do tego trzeba żywych i niepowtarzalnych ludzi. I twórca kabaretu musi sobie takich właśnie ludzi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Biedny inteligent patrzy na Dodę

Celebryci – czy tego chcemy, czy nie – są odbiciem stanu polskiego społeczeństwa Facet wyglądał jak inteligent – ubrany był w jasnoniebieską koszulę i tweedową szarą marynarkę – i w rzeczy samej był inteligentem. A dokładnie profesorem AGH w Krakowie. Jechaliśmy pociągiem z nowej do starej stolicy Polski, rozmawiając o wystawie Sasnala, konkursie chopinowskim i bieżącej polityce. Gdy kurtuazyjna rozmowa dobiegła końca, ów profesor schował się za płachtą zagranicznego periodyku naukowego. Traf chciał – a raczej nie traf, lecz stan

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.