Tag "koty"
Kocie życie pani Marty
O bujnym życiu osobistym Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, córki byłego prezydenta, wiele pikantnego można by napisać. Ale to nie jest nasza specjalność. My mamy nudniejsze zajęcie. Czytamy, co nam wpadnie w łapki. Nawet prawicowe pisma władzy. Stąd wiemy, że pani Marta ma stałą rubrykę w „Sieciach”. Reklamują się jako największy tygodnik konserwatywny. Taki żarcik. Albo przytyk do życia Kaczyńskiej. W tygodniku pisze ona głównie o ojcu. I jego zasługach. Bo takie też były. Pamiętamy przecież, że jako prezydent Warszawy zainicjował
Wybranowski od psów i kotów
Takiego odkrycia nie mogliśmy pominąć milczeniem. Wojciech Wybranowski ubogacił tygodnik „Do Rzeczy” nową myślą ekologiczną. W proch i pył rozwalił staromodnych wyznawców tezy, że zwierzętom szkodzą huki petard. Przywalił Rafałowi Trzaskowskiemu za „zakaz zorganizowania głośnych pokazów fajerwerkowych w czasie warszawskiego sylwestra”. I za uleganie „radykalnym ekologom”. Nowa ekologia Wybranowskiego kończy z tym zabobonem. Bo jej twórca, Wybranowski, sądzi pewnie, że psy i koty radują się wybuchami petard. Czyżby Wybranowski pisał swoje teksty
Mistrzowie kontroli umysłów
Na człowieku żeruje ponad 1400 różnych pasożytów – a to tylko liczba znanych nam gatunków. Nieznane czekają na odkrycie Czas przyjrzeć się pasożytowi, który może zagrażać naszym umysłom. W żadnym razie nie jest tak krzykliwy ani koszmarny jak wścieklizna. Tym, co zwraca uwagę naukowców, jest jego przebiegłość. Zachodzi obawa, że potrafi on ukradkiem pogarszać intelekt osób zarażonych. I również możemy się go nabawić od naszych ulubieńców. Owym pasożytem jest toksokara. Dla tych, którzy kochają psy, koty
Pies pozna pana/panią do kochania
W Polsce żyje, a raczej wegetuje, 3 mln bezpańskich psów i kotów Bardzo różny jest psi los. Dla jednych są kosztowne ubranka, drugie wpadają w ręce degeneratów. Kotom nie wiedzie się lepiej. Bo największym problemem jest ogromna liczba zwierząt, których nikt nie chce. Według Fundacji dla Zwierząt Argos, w Polsce żyje, a raczej wegetuje, 3 mln bezpańskich psów i kotów. To wynik niekontrolowanego rozrodu. A wystarczyłoby prowadzić sterylizację i kastrację zwierząt. Beata Krupianik z Fundacji Karuna
Czego nie robić psu i kotu
Aportowanie, podkarmianie szynką, kąpanie – często mając dobre intencje, wyrządzamy zwierzętom krzywdę Czego nie powinno się robić kotu? Poetka przekonywała, że umierać. Lista jest jednak znacznie dłuższa. Także w przypadku psów. Aportowanie patyków przez psy to codzienny widok. A nie powinno go być w ogóle. Czworonogi mogą się nabić na ostry koniec kijka, a przy podnoszeniu z ziemi połknąć kamyk. Zwłaszcza na nowych osiedlach „ozdobionych” kolorowym żwirem. Z kolei w lesie grozi im przypadkowe zjedzenie kawałka