Tag "KPZR"

Powrót na stronę główną
Historia

Tajny referat Susłowa

13 grudnia 1981 r. Wariant wojskowej interwencji leżał na stole. Wszystko było przygotowane. Wojsko, szpitale polowe, nowa ekipa w Warszawie

W grudniu 1981 r. Moskwa była przygotowana na kilka wariantów rozwoju sytuacji w Polsce, była też gotowa do interwencji. Plany były dopracowane i wystarczyło tylko wyrazić na nie zgodę, by zaczęły działać.

Pierwszy wariant, A, zakładał wprowadzenie stanu wojennego przez Wojciecha Jaruzelskiego, siłami samych Polaków. Tak zresztą się stało, Zachód to akceptował.

Wariant drugi, B, zakładał interwencję wojsk radzieckich, którą poparłyby nowo wyłonione polskie władze. Był on najbardziej zbliżony do wariantu afgańskiego z grudnia 1979 r.

Wariant C też zakładał interwencję wojsk radzieckich, ale po okresie zamieszek wewnętrznych. Miało do nich dojść na skutek braków wszystkiego – ZSRR już we wrześniu 1981 r. poinformował stronę polską, że z początkiem stycznia 1982 r. o połowę zmniejszy dostawy ropy, gazu i rud metali. W takiej sytuacji sprowokować zamieszki, a potem je podsycić, nie byłoby trudno. Wówczas interwencja radziecka przyjęta byłaby przez świat z ulgą.

Te warianty leżały na stole. Były omawiane w radzieckich kręgach kierowniczych, mówią o tym nawet te strzępy dokumentów Kremla, które zostały ujawnione. I tylko można się zastanawiać, dlaczego polscy historycy i publicyści nie zwrócili na to uwagi.

Wariant B został opracowany i przedstawiony kierownictwu radzieckiemu. Ba, szerokim gremiom politycznym. Pisze o tym nieżyjąca już rosyjska historyczka Inessa S. Jażborowska. W wielkim opracowaniu pod redakcją Adama Daniela Rotfelda i Anatolija W. Torkunowa „Białe plamy, czarne plamy. Sprawy trudne w relacjach polsko-rosyjskich” znalazł się jej artykuł naukowy „Stan wojenny a kierownictwo ZSRR”. Jażborowska pisała go, mając przynajmniej częściowy dostęp do archiwów Kremla, jeszcze w czasach Jelcyna. Korzystając z okienka historii, mogła się dowiedzieć więcej. Te możliwości od lat są już zablokowane.

Jażborowska pisze zatem, że 11 listopada 1981 r. na plenum KC KPZR Michaił Susłow wygłosił tajny referat na temat Polski. W tamtym czasie Susłow należał do najważniejszych ludzi Kremla, uważany był za numer 2, po Breżniewie. Kierował też komisją do spraw polskich. Było to ciało tajne, powołane przez Biuro Polityczne KC KPZR 25 sierpnia 1980 r., pięć dni przed porozumieniami sierpniowymi. W skład komisji wchodzili m.in. Andriej Gromyko, Jurij Andropow, Dmitrij Ustinow i Konstantin Czernienko, czyli najważniejsi ludzie w ówczesnym ZSRR, nadzorujący armię, KGB i sprawy międzynarodowe.

Sprawa Polski była więc w zasadzie od samego początku najważniejsza dla radzieckiego kierownictwa. Jak podaje Jażborowska, polskie kwestie omawiano na posiedzeniach Biura Politycznego i Sekretariatu KC stale, cztery-pięć razy w miesiącu. A Breżniew nierzadko rozpoczynał dzień od pytania: „Jak tam się mają sprawy w Polsce?”.

W tej atmosferze 11 listopada 1981 r. podczas posiedzenia KC KPZR Susłow wygłosił tajny referat. Jak interpretuje to Jażborowska, chodziło o oswojenie członków KC z nadchodzącymi wydarzeniami w Polsce.

W referacie Susłow poinformował członków KC KPZR, że oprócz wariantu A (wprowadzenie stanu wojennego przez gen. Jaruzelskiego) przygotowany został

r.walenciak@tygodnikprzeglad.pl

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Starcie Gomułki z Chruszczowem

Delegacja ZSRR nie rezygnowała z siłowego rozwiązania kryzysu w relacjach polsko-radzieckich Gdyby przeprowadzić sondę wśród rozsądnych ludzi nauki, nie tylko historyków, które z wydarzeń w Polsce Ludowej najbardziej odcisnęło się na życiu Polaków, z pewnością ogromna większość odpowiedziałaby: Październik ’56. I nie myliliby się. Znaczenia przełomu Października ’56 nie da się kwestionować ani deprecjonować. To wtedy stalinizm – polski stalinizm, łagodniejszy niż w krajach zwasalizowanych przez ZSRR – został definitywnie odrzucony przez władzę i społeczeństwo. Oczywiście to co wydarzyło się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Gorbaczow – sukces i porażka

Zachód negocjował z Gorbaczowem nieszczerze. Wprowadził go celowo w błąd i ograł W Polsce, gdzie ponad logikę skutków przedkłada się logikę intencji, nie tylko nie doceniano roli Gorbaczowa, ale jeszcze potępiano go z wyżyn fałszywego pryncypializmu, propagandowo obwiniano o popełnienie „zbrodni” i traktowano na równi z jego poprzednikami i następcami, poczynając od Lenina, przez Stalina, na Putinie kończąc. Reżimowa telewizja „publiczna” w swoim sztandarowym programie propagandowym w taki właśnie sposób podsumowała dokonania przestępcy Gorbaczowa przy okazji podawania wiadomości o jego śmierci. Wypomniano

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Andrzej Romanowski Felietony

O dawności

Zmarli w odstępie tygodnia: pierwszy 3 maja, drugi 10 maja. Dwaj rówieśnicy: Białorusin i Ukrainiec. Wieloletni członkowie Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego: pierwszy – jej drugorzędny aktywista, drugi – czołowy aparatczyk. Obaj – ojcowie niepodległości swych narodów. Obaj – opowiadający się za ich opcją prozachodnią. Stanisław Szuszkiewicz i Leonid Krawczuk. Ich śmierć w dniach wojny rosyjsko-ukraińskiej ostatecznie zamyka epokę. Przed 30 laty wektory polityki biegły w odwrotnym niż

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Gry na szczytach władzy

Moskwa próbowała zmieniać I sekretarzy PZPR. Czasem to jej się udawało, czasem nie Jednym z defektów Polski Ludowej był nieuregulowany system zmian najwyższych władz. Nigdzie nie było to opisane, ustalone. A że Polska była częścią obozu socjalistycznego, to historia PRL jest również historią dramatycznych zmian na szczytach władzy, na które wpływ, z różnym powodzeniem, chciała mieć Moskwa. Czym był Październik ‘56 i niezapowiedziany przylot do Warszawy Nikity Chruszczowa? Z punktu widzenia Moskwy zdarzyła się rzecz

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

ZSRR a upadek muru berlińskiego

Jesień Ludów 1989 r. była możliwa tylko dzięki pierestrojce Gorbaczowa oraz jego polityce zagranicznej „Panie Gorbaczow, otwórz tę bramę! Panie Gorbaczow, zburz pan ten mur!”, wołał 12 czerwca 1987 r. pod Bramą Brandenburską prezydent USA Ronald Reagan w przemówieniu wygłoszonym z okazji obchodów 750-lecia Berlina. Wzywając Michaiła Gorbaczowa do zburzenia zbudowanego w 1961 r. muru berlińskiego – będącego symbolem podziału Europy i świata na dwa antagonistyczne bloki polityczno-militarne – Reagan dał do zrozumienia, że likwidacja

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Chruszczow kontra Gomułka

Wy w słowach jesteście za przyjaźnią, a w rzeczywistości podburzacie naród przeciwko nam W oficjalnej polityce historycznej Październik ‘56 jeżeli w ogóle istnieje, to jako dowód na całkowite podporządkowanie PRL Moskwie. Nie dostrzega się, że w październiku 1956 r. nowe kierownictwo PZPR, z Władysławem Gomułką na czele, oznaczało kurs na demokratyzację i większą suwerenność Polski. Poniżej prezentujemy fragmenty relacji Jana Dzierżyńskiego, syna Feliksa, z rozmów władz PZPR z delegacją radziecką, której przewodził Nikita Chruszczow. Poranny przylot kierownictwa ZSRR był zaskoczeniem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Bałkańska porażka Stalina

Konflikt na linii Tito-Stalin doprowadził do rozłamu w międzynarodowym ruchu komunistycznym Rok 1948 i bunt Tity przeciw Moskwie wywołał ogólnoświatowy szok. Oto ideowy stalinowiec, syn chorwackiego chłopa i słoweńskiej chłopki Josip Broz, posługujący się przydomkiem Tito, używanym przed wojną w Komunistycznej Partii Jugosławii, zdobył się na słowa sprzeciwu wobec nieomylnego Generalissimusa. 17 stycznia 1948 r. premier Bułgarii Georgi Dimitrow wystąpił z inicjatywą powołania federacji  państw południowo-wschodniej i centralnej Europy należących do radzieckiej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

PPR to nie KPP

Spory polskich komunistów w latach 1941-1948 ze Stalinem w tle Zdaniem zwolenników polityki historycznej spod znaku IPN w powojennej Polsce panował komunizm o stalinowskim obliczu, w którym nie było żadnego pluralizmu. O jego istnieniu w sensie społeczno-gospodarczym świadczył chociażby mieszany model gospodarki, w którym własność państwowa wcale nie odgrywała dominującej roli, a funkcjonowanie wsi opierało się na drobnej własności chłopskiej. Towarzyszył temu system ograniczonego pluralizmu politycznego, bazujący na współpracy Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Partii Socjalistycznej. Stąd

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

4 czerwca 1989: tajne porozumienie Kremla i Białego Domu

Dla nas to była skomplikowana operacja. Dla nich – romantyczna rewolucja 4 czerwca 1989 r. Cóż to było? Im dalej od tamtego przełomu, tym wyraźniej widać, że wybory te były elementem większej całości, wielkiej geopolitycznej zmiany. Ale też uświadamiamy sobie, po jak cienkim lodzie wówczas stąpano. Zaczął Gorbaczow Czy ta zmiana byłaby możliwa bez Gorbaczowa? W tamtym momencie – nie. Józef Czyrek, wówczas członek Biura Politycznego, jeden z najbliższych współpracowników Wojciecha Jaruzelskiego, mówił mi o rozmowach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.