Tag "Leszek Jażdżewski"
Ręka podniesiona na Polskę
Franio, mój ośmiolatek, przed zaśnięciem pyta: „Tata, a czy ty jesteś dobrym pisarzem?”. Skonsternowany nie wiem, co odpowiedzieć. Zaraz potem znowu: „A czy na książkach dobrze się zarabia?”. Tu nie mam żadnych problemów, by szybko to wyjaśnić. Potem ma inny dylemat: „Czy z nudów można umrzeć?”. Odpowiadam, że nie. Ale to nieprawda. Ludzie z nudów często ryzykują życie i je tracą. Czy I wojna światowa nie wybuchła z nudów? • Wczoraj przykre zdarzenie w autobusie. Wszedł kontroler, wszystkich sprawdził, a mnie pominął, uznał pewnie, że mam tyle lat,
Czy możliwa jest Polska neutralna światopoglądowo?
Czy możliwa jest Polska neutralna światopoglądowo? Renata Dancewicz, aktorka, ateistka Polska może i powinna być neutralna światopoglądowo. Aby tak się stało, politycy muszą przestać być bardziej papiescy od papieża i zacząć reprezentować swoich wyborców, którzy w większości mają poglądy niezależne od Kościoła, wręcz antyklerykalne. Sondaże pokazują, że oczekiwania ludzi w takich sprawach jak choćby antykoncepcja czy in vitro kompletnie nie pokrywają się z nauczaniem biskupów. Polacy nie chcą się do niego stosować, dlatego Episkopat miesza się
Lekcje religii: Fikcja i obłuda
Mimo powszechnej nauki religii w szkołach, maleje autorytet moralny Kościoła Leszek Jażdżewski – pomysłodawca „Świeckiej szkoły”, obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej w sprawie zniesienia finansowania religii z budżetu państwa, redaktor naczelny pisma „Liberte!” Proponuję zrobienie takiego oto bilansu: lekcje religii w szkołach przywrócono ponad 25 lat temu. Są one finansowane z budżetu państwa i według wyliczeń organizatorów akcji „Świecka szkoła” samo wynagrodzenie ponad 33 tys. katechetów kosztuje rocznie ponad
Święty spokój
Polscy politycy zasadę rozdziału Kościoła od państwa traktują jeszcze mniej poważnie niż katolicy swoją religię Zapisana w konstytucji świeckość państwa w Polsce nie jest w pełni respektowana. Bezpośrednią przyczyną jest konformizm polityków, którzy nie chcą zrażać do siebie wpływowej hierarchii, a także dobrze zorganizowanej i aktywnej w życiu politycznym grupy wyborców, dla której kwestie religijne mają znaczenie pierwszorzędne. Jednak zza politycznego konformizmu wyłania się problem znacznie poważniejszy. Powiedzieć, że demokracja nie ma problemu z religią –