Tag "Leszek Konarski"
Jaka szkoda, że Kalibabka nie trafił do Piszczaca
Ojcem medialnego rozgłosu Tulipana był Leszek Konarski, młody reporter „Przeglądu Tygodniowego” NARODZINY GWIAZDY Sukces ma wielu ojców. I chociaż poniekąd można uznać Kalibabkę za self-made mana, niesprawiedliwością byłoby pominięcie faktu, że ojcem medialnego rozgłosu Tulipana – o ile w tym przypadku wypada używać takich słów – był przede wszystkim dziennikarz Leszek Konarski. Młody reporter „Przeglądu Tygodniowego” na trop PRL-owskiego uwodziciela wpadł przez zupełny przypadek, gdy pewnego wiosennego dnia 1982 r.
Nominacja za miliony Czartoryskich
W konkursie Grand Press jury nominowało do nagrody za najlepszy tegoroczny news artykuł Leszka Konarskiego „Znikające miliony u Czartoryskich” zamieszczony w PRZEGLĄDZIE nr 13 z 26 marca br. Jako pierwsi ujawniliśmy w nim, że z konta krakowskiej Fundacji XX. Czartoryskich w tajemniczy sposób zniknęło 100 mln euro, które minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przekazał za sprzedaż obiektów muzealnych, biblioteki i budynków. Po trzech dniach, w wyniku naszej publikacji, pieniądze zostały odnalezione w… Liechtensteinie. Główną nagrodę
Na Kasprowy przez Luksemburg
Prywatyzacja Polskich Kolei Linowych była gigantycznym przekrętem dokonanym w majestacie prawa – uważa radny Jerzy Figiel Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula list otwarty do Polskich Kolei Linowych, w którym domaga się tańszych biletów na przejazd kolejką na Kasprowy Wierch, zaczął od słów: „Jako akcjonariusz spółki…”. Napisał tak, bo rzeczywiście cztery gminy: Zakopane, Poronin, Kościelisko i Bukowina Tatrzańska, mają w tej spółce śladową ilość 0,23% akcji. Dlatego zarząd PKL odpowiednio swojego akcjonariusza potraktował
Pokaz wazeliniarstwa
Stany Zjednoczone posłały już swoje wojska do ponad 50 krajów i zawsze twierdziły, że to w imię obrony praw człowieka, demokracji i wolności Od wielu miesięcy niemal wszystkie polskie media przygotowywały nas na przybycie żołnierzy amerykańskich, przekonując, że to konieczne i wynika ze strategii NATO. Ale ceremonia powitania US Army w Żaganiu i potem 16 pikników żołnierskich, w każdym województwie, były – jak trafnie zauważył w PRZEGLĄDZIE prof. Bronisław Łagowski („Amerykanie przyszli”, nr 3/2017) jednym wielkim aktem dziękczynienia za dobrodziejstwo,
Nie ten Lech
Wojewoda małopolski ocenzurował wystawę prac dzieci o ojczyźnie. Bo nie wiedziały, że Lech Wałęsa nie może już świecić przykładem Z okazji tegorocznego Święta Niepodległości małopolski kurator oświaty ogłosił konkurs plastyczny dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów „Moja Ojczyzna Polska. Mój Patriotyzm”. Celem konkursu było m.in. „budowanie nowoczesnego patriotyzmu zakorzenionego w dumie z przeszłości”. Prace mogły również dotyczyć „samodzielnej interpretacji rozumienia patriotyzmu”, zapewniono zatem pełną swobodę twórczych wypowiedzi. Rodzice i nauczyciele szybko zauważyli,
Z Chopinem na wsi
W malutkiej, starej, drewnianej chałupce we wsi Domosławice, liczącej zaledwie 300 mieszkańców, położonej w dolinie Dunajca, w gminie Czchów niedaleko Nowego Sącza, mieszka z dwiema córkami, dziewięcioletnią Awaz Lilą i pięcioletnią Mirandą Konstancją, oraz matką Shuyi Li chińska pianistka Man Li Szczepańska. To tu, po długich poszukiwaniach, odnalazła piękno rodzinnego kraju Fryderyka Chopina, którego muzykę rozsławia na całym świecie. – Tu wszyscy mają murowane, komfortowe domy, świetnie wyposażone i w takiej chałupie nikt nie chciał mieszkać –
Dżabir walczy w Polsce
Gdy w listopadzie 2009 r. na spotkaniu Koła Młodych krakowskiego oddziału Związku Literatów Polskich pojawił się Grzegorz Gniady z Oświęcimia i przeczytał kilka wierszy napisanych w czasie działalności w Klubie Literackim „Pióromani” w Brzeszczach, wszyscy od razu zauważyli, że jego twórczość bardzo różni się od tego, co piszą inni młodzi poeci. Krótkie wiersze Gniadego nie przedstawiały uroków wiosny i jesieni ani kołatania serca piszącego. Zamiast uniesień i rozmyślań nad samym sobą była w nich twarda i męska reakcja na rzeczywistość.
Jaskółka prawdy o PRL
Kazimierz Koś nie wstydzi się awansu społecznego w Polsce Ludowej Między setkami książek o ludziach wyklętych, walczących z powojenną ludową władzą, trudno znaleźć relacje tych, którzy nowemu ustrojowi wszystko zawdzięczają i nie wstydzą się o tym głośno mówić. A takim jest Kazimierz Koś, emerytowany dyplomata, który wydał książkę „Oczyma chłopskiego dziecka i konsula generalnego”. Koś nie był pierwszoplanowym polskim dyplomatą w czasach PRL i opisy jego pracy na placówkach w Bukareszcie, Ostrawie, Berlinie czy Bonn nie są specjalnie ciekawe,
Gmina na zamku!
Sucha Beskidzka za 5 mln zł odkupi zamek od rodziny Tarnowskich Tygodnie dzielą od zakończenia trwającego prawie 10 lat sporu między gminą w Suchej Beskidzkiej a zamieszkałą we Francji rodziną Tarnowskich o własność renesansowego zamku, nazywanego często Małym Wawelem ze względu na podobieństwo dziedzińca. Obie strony podpisały już porozumienie, ustalono warunki finansowe transakcji. Zamek, który w księgach wieczystych nadal figuruje jako należący do gminy, choć sądy zadecydowały inaczej, przejdzie ponownie na jej własność
Człowiek z teczki
W „Krecie” wszystko jest jak z „Bolkiem” – oficer bezpieki przechowuje w domu teczkę kompromitującą bohatera Solidarności Rafael Lewandowski – reżyser i scenarzysta filmowy (ur. w 1969 r. we Francji). Studiował na Sorbonie, potem na wydziale reżyserii państwowej szkoły filmowej La Fémis. We Francji i w Polsce nakręcił kilka nagrodzonych filmów dokumentalnych. Jego debiutem fabularnym był „Kret”. Pięć lat temu na ekrany wszedł „Kret”, w którym opowiedział pan o bohaterze solidarnościowej opozycji uwikłanym we współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa. Pan