Tag "Marcin Giełzak"

Powrót na stronę główną
Kraj Książki

Każde pokolenie lewicy musi określić się na nowo

Żeby zwalić mur, trzeba wyjąć z niego cegłę. Jedną cegłę. A potem kolejne. Taka myśl, mam wrażenie, przyświecała Marcinowi Giełzakowi, gdy pisał książkę „Wieczna lewica. Myśli i aforyzmy”. Choć równie dobrze pasowałoby do niej określenie, którego autor używa: „Zbiór ćwiczeń duchowych”. Z dopiskiem: „i politycznych”. Te ćwiczenia, które proponuje, to właśnie wyjęta z muru cegła. Dlaczego piszę o murze? Z prostego powodu – Polska jest dziś zabetonowana, jeśli chodzi o politykę, o myśl polityczną.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Francja wciąż ma kompleks postimperium

Macron jest takim samym nacjonalistą jak Le Pen. Francja zawsze na pierwszym miejscu Marcin Giełzak – historyk, autor książki „Antykomuniści lewicy”, publicysta i współtwórca Projektkonsens.pl Jeśli ktoś czerpie wiedzę o Francji z polskiej debaty publicznej, może pomyśleć, że pełno tam putinofilów, że francuska klasa polityczna nie zajmuje się niczym innym poza wspieraniem rosyjskich interesów. Ile jest prawdy w tych doniesieniach? – Odpowiem aforystycznie: jak stwierdził pewien brytyjski komik,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Socjaldemokracja to nie neoliberalizm z ludzką twarzą

Lewica nie musi się wstydzić swoich sukcesów. Gorzej, że bardzo nie chce zrozumieć przyczyny licznych porażek Marcin Giełzak – przedsiębiorca i publicysta. Redaktor naczelny ProjektKonsens.pl, członek rady fundacji Ambitna Polska, autor i współautor książek: „Antykomuniści lewicy”, „Crowdfunding”, „O niepodległość i socjalizm”. Obchodzimy w tym roku 20. rocznicę największych sukcesów tzw. lewicowej trzeciej drogi, ostatnich tak udanych dla socjaldemokracji wyborów w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Polsce i innych krajach. Jednak dziś, szczególnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Na czym powinna opierać się polityka historyczna lewicy?

Na czym powinna opierać się polityka historyczna lewicy? Dr Paweł Sękowski, historyk, UJ, Stowarzyszenie „Kuźnica” Powinna podkreślać wkład socjalistów i radykalnego ruchu ludowego w odzyskanie przez Polskę niepodległości, oczywiście bez umniejszania roli działaczy prawicowych i centrowych. Powinna też sprzeciwiać się idealizacji II RP, zwracając uwagę na występujące wówczas nierówności czy problemy gospodarcze i narodowościowe w dużej mierze spowodowane przez sanację, a wcześniej rządy z udziałem narodowej demokracji. W odniesieniu do II wojny światowej należy akcentować bohaterstwo żołnierzy gen.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Czy polscy politycy korzystają z brudnej kampanii typu boty i trolle?

Czy polscy politycy korzystają z brudnej kampanii typu boty i trolle? Prof. Dariusz Jemielniak, teoretyk zarządzania, Akademia Leona Koźmińskiego W Polsce od kilku lat mniej lub bardziej skutecznie stosuje się nowoczesne media w walce politycznej, w tym oczywiście armię botów czy wynajmowanych trolli (jak i fikcyjnych entuzjastów). Nie mówi się o tym głośno, ale sprawa łatwo wychodzi na jaw przy okazji różnego rodzaju szczytów poparcia czy anomalii ruchu, względnie przy niechlujnie robionych materiałach –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Czy państwo powinno bronić taksówkarzy przed takimi firmami jak Uber?

Marcin Giełzak, analityk nowej gospodarki, Fundacja WE the CROWD Państwo powinno bronić nie tyle taksówkarzy, ile obowiązującego porządku prawnego. Nie jest w niczyim interesie, nawet Ubera, dalsze utrzymywanie stanu niepewności co do tego, czy jego działalność jest w Polsce legalna. Pracownik tej firmy powiedział mi kiedyś, że wkroczyła ona na rynek „w kowbojskim stylu, ale teraz przyszedł czas, aby to wszystko ucywilizować”. Uważam, że państwo powinno potraktować Ubera jak każdą inną firmę taksówkarską, a więc narzucić mu analogiczne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.