Tag "Marcin Gutowski"
Na czym polega problem z tym, że Jan Paweł II wiedział
Pora zacząć traktować polskiego papieża jak zwykłą ważną postać historyczną. W pewnych aspektach wybitną, której działania można jednak oceniać, także krytycznie Publikacja książki Ekke Overbeeka „Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział”, a także emisja reportażu Marcina Gutowskiego „Franciszkańska 3”, po raz pierwszy na antenie TVN 24 – oba wydarzenia miały miejsce w marcu br. – wzbudziły w Polsce burzliwą, ogólnonarodową dyskusję na temat tego, ile papież Jan Paweł II, a wcześniej
Polowanie na Wojtyłę
Kto zaczyna od papierów ubeckich, ten na nich kończy. Emitowany przed paru tygodniami w TVN 24 reportaż Marcina Gutowskiego mówił nie tyle o Karolu Wojtyle, ile o podległych mu księżach, nie tylko jednak o pedofilach, lecz i o takich, którzy złamali zasadę celibatu. Niedobrze więc, że w odbiorze społecznym obie te winy zostały wymieszane. Reportaż mówił jednak przede wszystkim o ofiarach, oddawał im głos – i to jest jego największa zasługa. Z drugiej strony nikogo jakoś nie uwiera identyfikacja prześladowców z imienia i nazwiska, zaledwie kilkanaście
Kto podnosi rękę na Jana Pawła II?
Dobrego imienia papieża bronią polscy hierarchowie, którzy sami mają problem z wiarygodnością 1. Uwielbiany za życia, czczony po śmierci. Tak wyglądały relacje Polaków z Janem Pawłem II. Żywiliśmy głębokie przekonanie, że papież Wojtyła mówi nie tylko do nas, ale także w naszym imieniu. On zaś naszą miłość odwzajemniał. Żył i pracował w Watykanie, zajmował się całym Kościołem, ale polskie sprawy wciąż znajdowały priorytet na jego biurku. I w jego sercu. Dlatego, jak pisano, był niekoronowanym królem Polski. A dla polskiego
Władze kościelne milczą
Mamy tysiące akt z sądów rejonowych, w których opisane są najohydniejsze zbrodnie przeciw dzieciom Dr hab. Błażej Kmieciak – przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii Ma pan już za sobą doświadczenie kilkunastu miesięcy pracy – mówię o szefowaniu Komisji ds. Pedofilii. Czy pan wierzy, nie bez powodu używam tego słowa, że biskupi autentycznie chcą pokazać prawdę i rozliczyć się ze skali nadużyć seksualnych w polskim Kościele? – Powiem tak: nie tracę nadziei. I nie tracę wiary, że nastąpi refleksja. I że korporacja czy grupa ludzi,