Tag "Marek Kuchciński"

Powrót na stronę główną
Kronika Dobrej Zmiany

Trzecia linia

Zwrócono nam uwagę, że nie zachowujemy symetrii. Naśmiewamy się z kierownictwa MSZ, że to zbiór dyletantów, a pomijamy inne komórki zajmujące się polityką zagraniczną. Na przykład – sejmową Komisję Spraw Zagranicznych. O tak, rzeczywiście jest o czym pisać. Otóż przewodniczącym tej komisji został Radosław Fogiel, absolwent Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Filipa Neri w Radomiu. Na dalszą edukację nie starczyło mu zapału. Fogiel zastąpił na tym stanowisku Marka Kuchcińskiego, który objął funkcję szefa kancelarii premiera. Dodajmy, że również jego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Silni jak Herkules. Albo i nie…

Problemy lotnictwa biało-czerwonej W połowie kwietnia minęła 69. rocznica dziewiczego lotu bombowca B-52. Przy tej okazji Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) pochwaliły się zdjęciem trzech mężczyzn. Pierwszy pilotował stratofortecę w czasie wojny w Wietnamie, drugi w latach 80., a trzeci zaczął służbę w 2010 r. Dziadek, syn i wnuk od dekad latający na tym samym typie samolotu. Używane obecnie pięćdziesiątkidwójki mają po 60 lat i nie zanosi się na ich rychłe wycofanie. W tym kontekście fakt,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Praca dla swoich

Jak były główny inspektor pracy zadbał o członków i przyjaciół PiS 24 listopada mijają dwa miesiące, odkąd miejsce byłego głównego inspektora pracy Wiesława Łyszczka zajął Andrzej Kwaliński. W prasie pojawiły się wówczas entuzjastyczne artykuły, że oto w Głównym Inspektoracie Pracy i jednostkach mu podległych kończy się czas nepotyzmu i innych nieprawidłowości w polityce kadrowej. Nowy główny inspektor z werwą zabrał się do porządkowania urzędu. Zlecił Sekcji Kontroli Wewnętrznej zbadanie ostatniego okresu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Generał Praga z miotłą

Stojąc w kolejce na granicy, np. z Ukrainą, możemy zobaczyć, jak pracuje Straż Graniczna. Mundurowi prezentują się nieźle. Dużo gorzej jest, niestety, za kulisami. A najgorzej na górze. Obecny komendant Tomasz Praga to wynalazek eksmarszałka Kuchcińskiego i fragmencik tzw. układu podkarpackiego. Kuchciński wyciągnął go z kancelarii Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Praga dostał fotel komendanta głównego plus dwie gwiazdki generalskie. Efekt? Afera goni aferę. A komendant lata z miotłą do zamiatania brudów pod dywan. Tak jest z przemytem,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Polityczne wzloty, upadki, nadzieje i rozczarowania roku 2019

Rok 2019 minął jak z bicza strzelił. Wiele się działo. I wiele się zmieniało. Zaczęło się wszystko od wyborów do Parlamentu Europejskiego i pomysłu, że naprzeciw PiS stanie zjednoczona opozycja, od lewicy po PSL i prawicową część PO. W praktyce wyglądało to tak, że naprzeciw Jarosława Kaczyńskiego stanął Grzegorz Schetyna i już było wiadomo, że sukcesu opozycja mieć nie będzie. Ale oprócz tych dwóch brygad pancernych mieliśmy w wyborach Wiosnę Roberta Biedronia – jego autorski projekt, który z niczego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Marek, wysiądź z samolotu

Aż zaskakujące, jak wiele w życiu tak bezbarwnej, topornej osoby jak były marszałek Sejmu Marek Kuchciński jest cudnych zawijasów, półpuent, humoru i paradoksów. Były hippis z peerelowskiego Podkarpacia zostaje marszałkiem Sejmu, teoretycznie tzw. Drugą Osobą w Państwie (ha, ha, zaraz po „Pierwszej”). Cała ta zastępcza numeroza sypie się oczywiście w politycznej arytmetyce, bo przed jedynką i dwójką jest Numer nad Numerami, Prezes nad Prezesami, Naczelnik, reinkarnacja Piłsudskiego. Ani więc numer pierwszy nie jest Pierwszy, ani numer

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Kaczyński locuta, Kuchciński finita

Polacy nie muszą już powtarzać za światem: Roma locuta, causa finita. Mamy swoją, nadwiślańską wersję: Kaczyński locuta, Kuchciński finita. Chyba więc najwyższa pora, by naukowcy spróbowali zdefiniować ten typ władzy. Bo to, co dziś mamy w Polsce, zasługuje na specjalną troskę. Trzeba się pośpieszyć – coś w tej tak sprawnie dotąd pracującej machinie zaczyna zgrzytać. Widać, że przy mizernej opozycji partia władzy zaczyna się potykać o własne nogi. Chyba umknęło tam dość sensowne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Wielki odlot Kuchcińskiego

Nie chcę się licytować z prawnikami, jak zakwalifikować prywatne loty marszałka Kuchcińskiego, to, że on i jego rodzina wozili się Gulfstreamem G550 na trasie Warszawa-Rzeszów i z powrotem. Niech prawnicy dociekają, czy okradał w ten sposób państwo i jaką za to złodziejstwo powinien ponieść karę. Myślę, że to sprawa, owszem, ważna, ale drugorzędna. Ważniejszą kwestią jest jakość tej władzy i jej stosunek do państwa. A Kuchciński, formalnie druga osoba w państwie, jest tego przykładem. Bo co widzimy? Drugą osobę w państwie jako oszusta (bo wypisywano kwity,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Polityczne wzloty, upadki, odkrycia i rozczarowania roku 2018

Rok 2018 był zapowiedzią tego, co się zdarzy w roku 2019. W kilku obszarach. Po pierwsze, mieliśmy wybory samorządowe i warto na nie spojrzeć jako na wskazówkę przed wyborami do Parlamentu Europejskiego oraz Sejmu i Senatu, które będą miały miejsce w tym roku. Po drugie, wydarzenia z minionego roku pokazały ewolucję PiS. O tym pisałem już wielokrotnie i kolejne miesiące tę tezę potwierdzają – szeregi pisowców spełniają marzenia swojego życia, wchodzą w buty Platformy i żyją tak, jak im się wydawało,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Głos za inspektami na Wiejskiej

Od razu na początku uprzedzam, że dodałem PLUS do nazwy tego mojego kąta w PRZEGLĄDZIE. Pewnie nic wielkiego by się nie stało, gdybym się nie przyznał, ale trzeba znać panią redaktor Joannę Wielgat, żeby wiedzieć, że tutaj samowolka nie przechodzi. Już słyszę ten głos: A po co to panu, taka niby dobra zmiana? Odpowiadam, zanim zostanę zapytany. Plus jest wynalazkiem bezpartyjnym i stał się własnością naszej cywilizacji na długo przed plagami, które dopadły dzisiejszą Polskę. Mój pierwszy w życiu felieton miał tytuł „Plus

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.