Tag "okupacja"
Symbol martyrologii wsi
Zagłada Michniowa była punktem kulminacyjnym niemieckiego terroru na Kielecczyźnie w 1943 r. Jedną z najtragiczniejszych kart okupacji niemieckiej na ziemiach polskich stanowiły pacyfikacje wsi. Były to działania mające na celu całkowite lub częściowe zniszczenie wsi połączone z wymordowaniem całości bądź części jej mieszkańców lub wysiedleniem całkowitym i częściowym, a także grabieżą mienia ofiar. Formalnym powodem podejmowania przez niemieckiego okupanta tak drastycznych kroków był odwet za polski opór podczas kampanii wrześniowej, a następnie za działalność partyzantki.
Dwie dekady chaosu i niestabilności
Irakijczycy są dumni ze swojego dziedzictwa, ale mają wiele żalu do byłych okupantów W marcu minęło 20 lat od inwazji na Irak, zainicjowanej przez amerykańskiego prezydenta George’a W. Busha, a wspartej przez międzynarodową koalicję, w skład której weszła także polska armia. Amerykanie liczyli na to, że obalą rząd Saddama Husajna, wieloletniego dyktatora z panarabskiej partii Baas (wciąż rządzącej Syrią pod wodzą Baszara al-Asada), jak również znajdą broń masowego rażenia, która była oficjalnym pretekstem do rozpoczęcia inwazji, nazwanej Operation
Polityka i pamięć
Historia bywa trucizną narodów, lecz jej odrzucanie przynosi im śmierć. Każdy naród ma jakieś dzieje, często pełne trudnych, bolesnych albo wstydliwych momentów. Jednak to, jak je postrzega, traktuje, świadczy nie o przeszłości, ale bardziej o nim samym tu i teraz. A gdy do tego historię przykrywa bieżąca polityka, tym bardziej nabiera znaczenia umiejętność wyciągania wniosków z minionych wieków i lat. 80 lat temu, 9 lutego 1943 r., we wsi Parośla I doszło do zbrodni UPA, uznawanej za początek rzezi wołyńskiej. Do zamieszkanej
Odpowiadają mi obie role: błazna i mędrca
(najnowsze wydanie pisma ZDANIE) (…) Jerzy Urban: Ja np. nienawidzę PiS… Bożena Przyłuska: I wstydzi się pan tego? JU: – Nie, zupełnie się nie wstydzę. Ale to nie znaczy, że gazowałbym pisowców. Przeciwnie, jestem przeciwnikiem zapowiadanych im na przyszłość procesów. Bo to umacnia ich determinację, żeby zostać przy władzy. Niezależnie od tego, jak by się kształtowały wyborcze sympatie ludności. Antysemityzm też traktuję z pewnym liberalizmem, ponieważ jest to skłonność zła, ale dziedziczona, umacniana przez polskich nacjonalistów i przez Kościół. Czyli przez to wszystko,
Siła nabywcza pieniądza w niepodległej Polsce
8 listopada 2021 r. o godz. 10.00 zapraszamy do głównej siedziby Muzeum Niepodległości w Warszawie na dwa panele dyskusyjne w ramach projektu „Siła nabywcza pieniądza w niepodległej Polsce”. 8 listopada o godz. 10.00 – panel poświęcony okresowi II Rzeczpospolitej i II Wojny Światowej
Podwójna tragedia
Jako siedmiolatek uratowałem się z powstania i mogłem coś zrobić dla Polski. Tysiącom zamordowanych odebrano tę szansę Im dalej jest od powstania warszawskiego, tym bardziej uogólniamy swoje opinie na ten temat. Kiedyś było niepisane prawo, że dopóki żyją powstańcy, nie wypada powstania krytykować. Ale zostało już zaledwie parę osób, więc może zastanówmy się szczerze nad ich losami w czasie powstania. Walczyli zwykle w nierównych sytuacjach, z marną bronią i prawie bez amunicji. Obandażowani, najczęściej niedożywieni i niewyspani,
Menora już się nie pali
Nie wiedziałam, że brat mojego pradziadka zabijał Żydów w Wąsoszu. Teraz już wszystko wiem, i się boję Sprężyna W Wąsoszu rządzili ks. proboszcz Piotr Krysiak i jego następca ks. Antoni Kuklewicz. Oni i wielu mieszkańców byli zwolennikami Stronnictwa Narodowego. Pogardy dla Żydów uczyły wąsoszan plakaty, gazety czytane na głos w świetlicy wiejskiej i przed mszami w kościele, a partie endeckie w całym powiecie regularnie wygrywały wybory. Tak jak w nieodległym Radziłowie czy Jedwabnem członkowie narodówki atakowali przed wojną swoich żydowskich sąsiadów,
Polska Ludowa: realiści, pozytywiści, rewolucjoniści…
Polska Ludowa w każdym okresie swojej historii, poza stalinowskim, starała się wykorzystywać jak najlepiej istniejące szanse Dr Paweł Sękowski – prezes Stowarzyszenia Kuźnica, adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktor historii UJ i Sorbonne Université, członek Komisji PAU do Badań Diaspory Polskiej, nauczyciel dwujęzycznej klasy z językiem francuskim w XX LO w Krakowie. Prezydent Macron podczas wykładu na Uniwersytecie Jagiellońskim apelował do Polaków, żeby nie dali sobie pisać historii od nowa. Mówił to, myśląc
Prawda i fałsz o deportacjach
Mniejsza liczba obywateli II RP wywiezionych w głąb ZSRR nie zmienia oceny zbrodni stalinowskich Jedną z najtragiczniejszych kart okupacji radzieckiej polskich Kresów Wschodnich w latach 1939-1941 były cztery deportacje ludności polskiej w głąb ZSRR. Pierwsza odbyła się 10 lutego 1940 r. Celem tych działań była depolonizacja Kresów Wschodnich poprzez „oczyszczenie ich z elementów niepewnych”. Decyzja o wywózkach zapadła 5 grudnia 1939 r. na połączonym posiedzeniu Biura Politycznego KC WKP(b) i Rady Komisarzy Ludowych