Tag "PISF"
Śmigulski wie, komu dać
W grudniu kończy się pięcioletnia kadencja obecnego dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Spadochroniarza z Totalizatora Sportowego. Wybrany przez PiS Radosław Śmigulski wcześniej miał śladowy kontakt z branżą. Ale dla PiS to atut i częsta praktyka. Śmigulski nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Dysponując budżetem w wysokości 250 mln zł, jak chciał komuś dać dotację na film, to dał. Ale jak później się rozmyślił, to zabierał. Wybory miał czytelne. Wojciechowi Smarzowskiemu na „Wesele” nie dał. A Ewie Stankiewicz,
Państwowy kult „żołnierzy wyklętych”
Dla obecnej ekipy rządzącej najważniejsze są edukacja, oplucie komuny i gloryfikacja prawicowych bohaterów „Przyjechaliśmy furmankami, zatrzymali się przed sklepem, chciałem kupić papierosy i pastę do butów. Idziemy z »Wichrem«, nagle z którejś tam furmanki zeskakuje »Twardy« z erkaemem wycelowanym na nas i krzyczy: – Hände Hoch! – »Twardy«! Co robicie! – krzyknął »Wicher«. »Twardy« mało się nie przewrócił, gdy się obudził, bo on spał. – Panowie, jak Boga kocham – tłumaczył się – śniło mi się,
Sławek
Był dziennikarzem kompletnym, autorem reportaży radiowych, telewizyjnych, filmów dokumentalnych Imieniny obchodził oczywiście 1 września, jako Bronisław. Licznie odwiedzali go w tym dniu starsi i młodsi przyjaciele. Wbrew pozorom zdrobnienie Sławek wzięło się nie od imienia serialowego bohatera, ale od skrótu Bronisława. Tak nazywali go przyjaciele. Dzieciństwo i młodość na krakowskim Kazimierzu miał ubogie. Może dlatego bardzo cenił sobie finansową niezależność, osiągniętą dzięki zapobiegliwości żony Hanki i własnej pracy w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, głównie
Co dalej z kinem?
Pierwszy weekend po otwarciu kin okazał się sukcesem mimo obowiązującego reżimu sanitarnego (tylko 50% miejsc mogło być zajętych). – Frekwencja jest znakomita, co nas cieszy. W warszawskim kinie Muranów sprzedaliśmy 100% dostępnych miejsc. A we wrocławskim
Kino nie jest młotem na rzeczywistość
Dziś panuje cenzura prewencyjna. Fajne pomysły młodych dusi się w zarodku Janusz Kijowski – reżyser, scenarzysta, producent, dyrektor artystyczny Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych Młodzi i Film Jako że spotykamy się w ramach 38. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych Młodzi i Film, chcę zacząć od anegdoty, którą raczy się tu gości. Słyszałem, że podczas jednego z pierwszych koszalińskich festiwali wyrzucił pan telewizor przez okno. – Prawda, ale myśmy rozrabiali i wyrzucali te telewizory w Koszalinie, bo o coś
Media publiczne wylansowały „Kler”
Związki kina i polityki mogą przynieść niezamierzone efekty Dr Anna Wróblewska – publicystka, dziennikarka, menedżerka kultury Czy na to, że w 2018 r. padł rekord sprzedaży biletów w polskich kinach, ma wpływ 500+? – Ma, ale to tylko jeden z czynników. Świadczenia wpływają na wzrastającą zamożność społeczeństwa, co bezpośrednio przekłada się na nasze zainteresowanie kinem. Dziś statystyczny Polak chodzi do kina półtora raza w roku, czyli dwa razy więcej niż 10-12 lat temu. Nasza sytuacja ekonomiczna jest istotna,
Obiektyw na nasze podwórko
Żeby film dokumentalny zaistniał w Polsce, najpierw musi osiągnąć sukces za granicą Marta Sikorska – absolwentka filmoznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim i scenariopisarstwa w Collegium Civitas w Warszawie. Współautorka amatorskiego dokumentu „Skowronki ciszy” Macieja Rostka o ludziach głuchoniemych. Publikowała m.in. na portalach Onet.pl, Stopklatka.pl oraz w magazynie „Czas Kultury” i tygodniku „Przekrój”. Od 2010 r. pracuje w dziale komunikacji medialnej PISF. Jurorka konkursu krytycznofilmowego Powiększenie. Dużo ostatnio się dzieje w polskim kinie dokumentalnym. – Niewątpliwie mamy do czynienia
Bezrobotna raczej nie będę
Ciekawe, jak członkowie Rady Nadzorczej TVP uzasadniali, że nie nadajemy się nawet do przedstawienia publicznie naszych koncepcji Agnieszka Odorowicz – Choć studiowała w Akademii Ekonomicznej w Krakowie, ciągnęło ją do kultury – organizowała festiwale studenckie i muzyki kameralnej. Jako absolwentka dostrzegła w europejskich funduszach strukturalnych wielką szansę Polski. Napisała o nich kilkanaście artykułów i zajęła się ich pozyskiwaniem. Najpierw jako asystentka na uczelni, potem w Ministerstwie Kultury, wreszcie w rządzie premiera Marka Belki, sprawując funkcję