Tag "podatki"
Polski Ład dla PiS, „Czeski Porządek” dla przedsiębiorców
Rząd ogłosił, że ma już gotowy projekt podatkowej części Polskiego Ładu. Według słów ministra finansów zyskać ma 18 mln podatników. Beneficjentami będą głównie emeryci, renciści i osoby pracujące na etacie z niewielkimi pensjami. Ten sam plan
Koszty mieszkania – ile wynoszą?
Kupując mieszkanie powinniśmy liczyć się z tym, że sam zakup będzie tym największym, jednorazowo poniesionym, ale nie jedynym kosztem. Warto w późniejszym budżecie domowym uwzględnić cykliczne koszty, takie jak czynsz do spółdzielni, koszty mediów a także coroczny
Koniec jazdy na gapę?
USA i Europa zaczynają poważnie rozmawiać o wspólnym podatku od wielkich korporacji Ile to jest 49 mld zł rocznie? Dwa razy więcej, niż kosztował program Rodzina 500+ w momencie jego startu, i tyle co wybudowanie ponad 500 przedszkoli w polskich miastach i miasteczkach. Albo modernizacja i remont 6 tys. km naszych linii kolejowych, a przy okazji peronów, przejść podziemnych czy parkingów. Tyle także kosztowałaby budżet likwidacja podatku dochodowego i składki na NFZ dla jednej trzeciej
Mit self-made mana
Zapowiedziane ostatnio zmiany w systemie podatkowym wywołały lawinę komentarzy. Moją szczególną uwagę przyciągnęły te, w których pojawił się temat z uporem powtarzający się przez cały okres budowania kapitalizmu w Polsce. Idzie o przekonanie, że system ten daje szansę każdemu i jeśli ktoś przegrywa, sam jest sobie winien. Ostatnio szczególnie często pojawia się w tym kontekście wątek lenistwa (jak np. w komentarzu prof. Marcina Matczaka w „Gazecie Wyborczej”), wcześniej mówiło się dużo o „braku kompetencji cywilizacyjnych”,
Straszenie śmiercią klasy średniej to niedorzeczność
Polski Ład premiera Morawieckiego to „polska łatka”. Oszczędny program, a nie żadna antyliberalna rewolucja Łukasz Komuda – ekonomista, ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, współtwórca podcastu „Ekonomia i cała reszta”. Redaktor, autor przekładów książek ekonomicznych, komentarzy i analiz. Czy 10 tys. zł to dużo? – Zależy oczywiście dla kogo. W Polsce dla osoby zarabiającej płacę minimalną i zadłużonej to majątek, jakiego sama nie zaoszczędzi przez kilka lat. Dla osoby należącej do 1% najzamożniejszych to pewnie miła
Wyższe wynagrodzenia – silniejsza gospodarka
Nie uda się zbudować nowoczesnych i konkurencyjnych przedsiębiorstw bez wyższych płac i godnie wynagradzanych pracowników Kilkunastu czołowych europejskich ekonomistów, m.in. profesorowie Mariana Mazzucato i Thomas Piketty, opublikowało ostatnio list otwarty. Podkreślają w nim, że wyjście z kryzysu gospodarczego po pandemii musi być oparte na działaniach na rzecz podniesienia wynagrodzeń. Ekonomiści popierają wniosek Komisji Europejskiej dotyczący dyrektywy w sprawie adekwatnych minimalnych wynagrodzeń w Unii Europejskiej. Jak zauważają, po raz pierwszy w historii UE przedłożono projekt, który ma na celu nie tylko znaczne
Czy podnosić podatki tylko posiadaczom jachtów i pałaców?
Każdy myślący polityk powinien mówić, że troszczy się o klasę średnią Prof. Ryszard Szarfenberg – dr. hab., prof. UW w Katedrze Metodologii Badań nad Polityką na Wydziale Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW. Przewodniczący Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciw Ubóstwu. Badacz polityki społecznej oraz problematyki ubóstwa i wykluczenia. Autor wielu publikacji z zakresu polityki społecznej, usług społecznych, nierówności, ubóstwa, marginalizacji i wykluczenia społecznego oraz pomocy społecznej i spółdzielczości socjalnej. Czy Polski Ład to ład sprawiedliwy? –
Wiarygodni na opak
Maszerują. Szeroką ławą dziarsko maszerują w orkiestrze pod batutą Kaczyńskiego. Orkiestra co prawda ciągle fałszuje, ale dyrygent ma swoje sposoby, by ją jakoś trzymać w kupie. A przy tym sprytnie dba, by mu nie uciekła widownia. Co nie jest aż tak trudne, bo niemrawa opozycja trwa w jakimś paraliżu i niemocy. Obraz, jaki najczęściej oglądają Polacy, wypełniony jest konsekwentną propagandą mediów rządowych, powtarzających, i to po wielekroć, tylko to, co tej władzy jest na rękę. Pisowskie media wspiera chór tysięcy beneficjentów rządzącej prawicy. Jedni i drudzy mają
Ręce pełne roboty
Administracja Bidena imponuje pracowitością, choć nie robi rewolucji Gdy 76-letni Joe Biden zaczynał w 2019 r. kampanię prezydencką, wiele osób skreśliło go na starcie. Był ich zdaniem za stary, a epoka białych mężczyzn w Białym Domu i tak już dawno powinna się skończyć. Ktoś taki nie będzie w stanie nic zrobić, nawet jeśli wygra – przekonywali. Dziś jednak jest na odwrót. Ten sam Biden w oczach amerykańskich komentatorów uchodzi za rewolucjonistę i przynajmniej drugiego Roosevelta – bo robi