Tag "podsłuchy"
Pegasus i królowie podsłuchów
Kogo jeszcze podsłuchiwali? Czy znajdą się skruszeni, którzy wszystko ujawnią? Kanadyjczycy czy Amerykanie? A może jedni i drudzy? Kto sypnął polskie służby? Bo informacje o tej aferze przyszły z zewnątrz… Działająca przy Uniwersytecie w Toronto grupa Citizen Lab podała nazwiska trzech osób z Polski, które były inwigilowane za pomocą izraelskiego systemu Pegasus. Czy to wierzchołek góry lodowej? Czy będą następne nazwiska? Czy władza zbiera na Polaków haki? Jak przed tym się bronić? Czy sprawa zostanie wyjaśniona? Pytań jest więcej
Fundacja Panoptykon: Chcemy kontroli nad inwigilacją
Fundacja Panoptykon zaczęła kampanię uświadamiającą, że służby mogą inwigilować kogo i kiedy chcą, a zwykli obywatele prawdopodobnie nigdy się o tym nie dowiedzą. W ramach kampanii „Podsłuch jak się patrzy” fundacja wysłała fikcyjne pisma do dziennikarek, aktywistów
Porażki dziennikarstwa kurskiego typu
Kolejna obsuwa Polski w światowym rankingu wolności mediów jest raczej pewna. Tygodnik „Polityka” dostał właśnie sądowy zakaz publikowania materiałów o awansach prokuratorów, którzy uporali się z aferą taśmową „zgodnie z instrukcją”. W tym miejscu opowiadania wypada przypomnieć, o jaką aferę chodzi. Zrobię to za pomocą kilku słów kluczy, za co bardzo przepraszam, ale inaczej nie uda mi się powstrzymać odruchu wymiotnego. Słowa są następujące: Sowa, kelnerzy, podsłuch, ośmiorniczki, Falenta, kamieni kupa i nagrania. Jeszcze dodam, że wobec
Szpieg, który podsłuchuje każdego z nas
„Echelon” jest najpotężniejszym systemem podsłuchowym, obejmującym cały świat. Analizuje rozmowy telefoniczne, SMS-y, mejle, wypłaty z bankomatów, wszystko, co przeglądamy w sieci Bruno Kowalsky – polski szpieg, który nigdy nie zdecydował się ujawnić imienia i nazwiska, a nawet wystąpić publicznie. Ma na koncie pracę w służbach specjalnych w różnych krajach Wieść niesie, że „Echelon” to superszpieg, który podsłuchuje każdego z nas, choć większość Polaków nic o tym nie wie. Co ty wiesz na temat „Echelonu”? – Pierwszy raz usłyszałem o nim w trakcie
Po prostu katastrofa
Chodziło o to, żeby Czarneckiemu powiedzieć: albo bulisz, albo będziesz miał jesień średniowiecza Prof. Marek Belka – były premier, były minister finansów, były prezes Narodowego Banku Polskiego No to mamy kolejną aferę, tym razem Komisji Nadzoru Finansowego. – To, co się zdarzyło, to jest katastrofa. Po prostu – katastrofa. Każde działanie w sektorze finansów, szczególnie dotyczące nadzoru bankowego, opiera się na zaufaniu. Jak nie ma zaufania, to nie będzie właściwego traktowania obu stron. Zagraniczni partnerzy też
Koryciarze
Afera KNF pokazuje partię Kaczyńskiego jako kolejną ekipę, której chciwość przesłania wszystko inne, także instynkt samozachowawczy Aferę podsłuchową w Komisji Nadzoru Finansowego i to, co się wokół niej w minionym tygodniu działo, trzeba rozpatrywać na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, pokazuje ona jakość państwa PiS i jego kadr, po drugie, wewnętrzne podziały w rządzącej partii. Po trzecie, jest opisem obecnych czasów. Po czwarte, możemy z niej wiele wywnioskować na temat taktyki opozycji, a raczej jej największej
Kto broni premiera?
Czy taśmy Morawieckiego posłużą w wojnie wewnątrz PiS? W jakim stopniu taśmy z podsłuchów, na których mogliśmy usłyszeć Mateusza Morawieckiego, wpłynęły na wynik wyborów? To będzie jedna z ważniejszych dyskusji w najbliższych dniach. W pewnym stopniu odpowiedzią na to pytanie jest sondaż dla „Faktów” TVN, czy po ujawnieniu taśm premier powinien podać się do dymisji. 36% pytanych odpowiada, że nie. Ale aż 33% mówi, że tak. Oczywiście można z tego badania wyciągać różne wnioski. Choćby takie, że taśmy specjalnie już ludzi nie ekscytują,
Maniacy podsłuchów
Totalna inwigilacja – oto, co nas czeka od lutego. Służby będą miały nieskrępowany dostęp do informacji o tym, co robimy w siec Mamy czego się bać, wszyscy, bez wyjątku. Od lutego każdy Polak w dowolnym momencie może być podglądany. Wystarczy, że będzie miał komputer lub telefon z dostępem do internetu. Już teraz służby wiedzą o nas dużo, a będą wiedziały jeszcze więcej. Na jakie strony wchodzimy, ile czasu na nich spędzamy, czego szukamy w sieci i z kim się
Druga odsłona afery podsłuchowej
Amerykański wywiad za cichym przyzwoleniem BND inwigilował Komisję Europejską, prezydenta Francji i dyrekcje europejskich spółek Kiedy w lipcu 2013 r., po ujawnieniu informacji Edwarda Snowdena, przez Niemcy przetaczała się fala oburzenia, Angela Merkel była uosobieniem spokoju. Zapytana przez znanego dziennikarza ARD Ulricha Deppendorfa, czy amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (National Security Agency – NSA) mogła bezprawnie wejść w posiadanie danych niemieckich przedsiębiorstw, odpowiedziała zdecydowanie: „Nic mi o tym nie wiadomo”. Dziś na światło dzienne