Tag "polska polityka"

Powrót na stronę główną
Aktualne Pytanie Tygodnia

Dlaczego politycy PiS tak chętnie świętują rocznice klęsk?

Dlaczego politycy PiS tak chętnie świętują rocznice klęsk? Dr hab. Anna Pacześniak, politolożka, Uniwersytet Wrocławski Na to pytanie można odpowiedzieć innym pytaniem: czy tylko PiS chce się ogrzać przy rocznicach narodowych klęsk, czy robiły tak wszystkie dotychczas rządzące partie? Przypominam sobie tylko jedne huczne państwowe obchody sukcesu, z udziałem m.in. Baracka Obamy – zorganizowała je Platforma Obywatelska, a poświęcone były 25. rocznicy wyborów w 1989 r. Może jest w nas, Polakach, coś takiego, że nie bardzo wiemy,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Weselej nad tymi wyborami

Z zasady jestem raczej czarnomyślcem, krytycznie spoglądam nawet wtedy, kiedy można by pogodniej i z ufnością. Szklanka moich rozważań jest przeważnie do połowy pusta, dominuje kasandryczność, przeważa niedowierzanie, szukanie drugiego dna, co tu dużo mówić: pesymizm jest dominantą, zastrzeżenia – regułą. Z tym większym zdumieniem przyglądam się swoim reakcjom i oczekiwaniom związanym z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Nawet kiedy czytam, że większość elektoratów opozycji (zarówno Koalicji Obywatelskiej, jak i Lewicy, bo trudno mi gdzieś zaklasyfikować peeselokukizmy)

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Kłamcy sami się nie wybrali

Wierzący, ale niepraktykujący. Tak widzę większość ludzi rządzących dziś Polską. I nie kłóci się z tym pokazowy udział polityków we wszelkich możliwych uroczystościach religijnych. Kochają tam być, bo to jedna z niewielu możliwości bliskiego kontaktu z ludem wyborczym. Ludem kochanym przed kolejnymi wyborami, a na co dzień traktowanym jak ciemna masa, która kupi każdą brednię. Politycy PiS, od gminy po Nowogrodzką, jeśli w coś naprawdę wierzą, to w moc 500+. Wierzą, że jest to dla nich cudowna przepustka do długich rządów. Będą rządzić,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Ile suwerena?

Bardzo popularne ostatnio w naszym kraju określenie „suweren” oznacza – według Słownika Języka Polskiego PWN – niezależnego władcę, niepodlegającego niczyjej zwierzchności (w średniowieczu). W państwie opartym na systemie demokratycznym prawa suwerena przynależą narodowi (funkcjonuje

Aktualne Przebłyski

Balt – grabarz z powołania

Można być grabarzem z zawodu, ale znamy kogoś, kto jest grabarzem z powołania. Nazywa się Balt. Marek Balt, od siedmiu lat kierujący Śląską Radą Wojewódzką SLD. Kiedyś była to potężna organizacja. Pod rządami Balta ostała się tylko garstka dworzan. Każdego, kto miał jakieś wątpliwości, grabarz eliminował. Pojedynczo i zbiorowo. W lipcu baltowcy rozwiązali organizacje SLD w Katowicach, Piekarach Śląskich i Świętochłowicach. Żeby było jeszcze bardziej ponuro, to Balt rządzi z Częstochowy. Bo tam mieszka.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Husarz dla Wojciecha Biedronia

Trafiony i zatopiony. W takim położeniu znalazł się niejaki Wojciech Biedroń z pisowskiego portalu wPolityce.pl. Piszemy niejaki, bo po tym, co Biedroń robił na zlecenie hejterki Emi, trudno go uważać za dziennikarza. Usłużny aż do mdłości, nie odmawia, gdy Emi pisze: „Hej, Wojtku. Czy puścisz prawdę o…?”. I Wojtuś puszcza. Tak się rodzi pisowska prawda: „Prowokacja sędziów w Krakowie”. Dobry Wojtuś. Dobry i posłuszny. Mamy nadzieję, że za gorliwą służbę Wojtuś dostał figurkę husarza z dedykacją „Od Herszta i jego żołnierzy”. Taką

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Lewica – reaktywacja

Trzech tenorów. Każdy fałsz może ich drogo kosztować Albo to będzie komedia, albo piękna historia. Mowa oczywiście o Lewicy. Ten projekt narodził się z rozpaczy. To nawet nie był plan B, ale coś jeszcze bardziej dalekiego, co mało kto brał pod uwagę. Pisaliśmy o tym w PRZEGLĄDZIE, pisały także inne media – zjednoczoną lewicę zafundował Polakom Grzegorz Schetyna, wykopując SLD z koalicji. I tak to się zaczęło. Schetynie za to chwała. Bo żal było patrzeć, jak szefostwo SLD, partii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Turbopatrioci i spory o pamięć

Dzięki mitowi oblężonej twierdzy można udowadniać że Polska wciąż jest pod okupacją, a II wojna światowa nigdy się nie skończyła Dr hab. Marcin Napiórkowski – semiotyk kultury, badacz współczesnych mitów. Wykłada w Instytucie Kultury Polskiej UW Właśnie ukazuje się książka „Turbopatriotyzm”, w której piszesz, że to prawica wygrała walkę o pamięć, politykę historyczną i symbole narodowe. Skutki tego obserwujemy w dzisiejszej Polsce? – Więcej nawet, wygrała ją walkowerem. Gdy w 1989 r. dokonywał się podział przestrzeni publicznej, liberałowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Polityczny pic obietnic

Jaki tekst jest najczęściej powtarzany przez polityków PiS i PO? Nasza partia stosuje szczególnie wysokie standardy, a wy… I tu słyszymy litanię ciężkich grzechów popełnionych przez przeciwnika politycznego. Grzechy są na tyle ciężkie, że w wielu krajach każdy z osobna wyrzuciłby ich sprawców z polityki. Ale nie u nas. Bo w Polsce wystarczy trochę odczekać. I wrócić do gry w nowych barwach partyjnych. Od 14 lat rządzi PiS na zmianę z PO. Jaki jest bilans tych rządów? Wystarczy zrobić porządny spis zarzutów, jakie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Święta wojna godnościowa

Politycy PiS ciągle mówią o godności. Czy ich deklaracje mają cokolwiek wspólnego z rzeczywistością? – Tak jak polskiej godności bronił rząd Beaty Szydło i sama pani premier, tak broni jej dzisiaj, w szczególnie trudnej sytuacji, rząd Mateusza Morawieckiego. I to jest obrona godności, prawa do obrony tej godności, ale także jest to sprawa obrony naszych elementarnych interesów, naszej przyszłości (…). I nie zejdziemy z tej drogi! (…) Warto walczyć! – grzmi Jarosław Kaczyński na internetowym nagraniu jednego z zeszłorocznych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.