Tag "Sebastian Wierzbicki"
Nowa Lewica – jednych odwieszono, innych nie
Rozgrywka przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty kontra buntownicy wkroczyła w nowy etap. Czarzasty ma kłopot, dlatego że nie może zwołać żadnego partyjnego ciała statutowego, ani Rady Krajowej (najpóźniej powinna być zwołana we wrześniu), ani konwencji
Czarzasty gra na czas
Buntownicy nie składają broni Czy bunt w SLD został stłumiony? Nie, mamy raczej zawieszenie broni. Włodzimierz Czarzasty nie ma większości w partii, nie ma jej w radzie krajowej ani w zarządzie. Jest przewodniczącym, dlatego że zawiesza tych, którzy mu się sprzeciwiają. Albo dlatego, że nie zwołuje posiedzeń ciał statutowych. Taką możliwość daje mu statut partii. Manipulując nim, Czarzasty zamierza dotrwać do kongresu zjednoczeniowego SLD i Wiosny, który zaplanowany jest na 9 października. A na kongresie chce zostać wybrany na czteroletnią kadencję. I ma plan, jak to zrobić.
Prywatna partia Czarzastego
Taka polityka, od ściany do ściany, cwaniactwa i kombinacji, to samobójstwo Posłowie Lewicy, z którymi rozmawiam, uderzają w najwyższe tony: „To jest wielki spór o to, czy partia ma mieć lidera, czy też lider ma mieć partię”. Ta fraza bywa również formułowana inaczej: „Teraz decyduje się, czy Czarzasty sprywatyzuje Lewicę. Czy weźmie ją na własność”. Oto więc, zupełnie niespodziewanie, spadła nam na głowy kolejna polityczna wojna. O to, czyja ma być i jaka ma być Lewica. – Sprawa wylała się na zewnątrz,
Wierzbicki wygrał ze Śpiewakiem
Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Sławny spór Pawlaka z Kargulem ożył w nowym wydaniu. Jan Śpiewak, z zawodu aktywista, jest ich internetową repliką. Ze złym światem i złymi ludźmi walczy na Twitterze. Ostatni sprawiedliwy w Sodomie i Gomorze. Barwnie i bezlitośnie chłoszcze wrogów. Świat, który widzi Śpiewak, jest czarny jak listopadowa noc. Z jedną białą chorągiewką. Niesie ją on, we własnej osobie Janek Śpiewak. Byłoby pięknie. Gdyby nie sądy. Gdy Śpiewak przegrał proces z Sebastianem
Komu z rządu już dziękujemy?
Komu z rządu już dziękujemy? Mirosława Dołęgowska-Wysocka, „Gazeta Ubezpieczeniowa” Od kiedy w rządzie nie ma Antoniego Macierewicza, moim głównym typem do odejścia w niepamięć jest minister Ziobro jako absolutny psuj polskiego prawa i systemu sądownictwa. Wiem jednak, że to z mojej strony chciejstwo, gdyż wyniki wyborów wskazują, że jego pozycja raczej się wzmocni. Ponadto chętnie zamieniłabym ministra Glińskiego na kogoś mniej psującego polską kulturę. Sebastian Wierzbicki, SLD W nowym rządzie na pewno nie chciałbym oglądać Zbigniewa Ziobry.
Z kroniki dzikiego kraju
Tolerowane przez władze łachudry rozwaliły warszawski pomnik gen. Zygmunta Berlinga. Rechocze paroosobowa dzicz, a władza? Udaje głupka. Dziki kraj, w którym nie ma prokuratury i policji. Byle szubrawiec, który nazwie się „niezłomnym”, może się wyżywać na pomniku. Przeszło 2 tys. żołnierzy Berlinga zginęło, idąc na pomoc powstańczej Warszawie. Ale kto o tym pamięta? Czy jakaś polityczna łachudra o tym wspomniała? Tchórzliwi ludzie bez honoru. Tylko szef warszawskiego SLD Sebastian Wierzbicki zareagował na wandalizm. O przestępstwie zawiadomił prokuraturę. Będziemy
Czy opozycja ma rezerwy przed październikowymi wyborami?
Czy opozycja ma rezerwy przed październikowymi wyborami? Dr Anna Materska-Sosnowska, politolożka, UW Myślę, że ma pewne rezerwy. Świadczy o tym choćby frekwencja w wyborach samorządowych, a zwłaszcza to, że nawet wtedy niemal połowa z nas nie poszła do urn. Pytanie, czy opozycja ma rezerwy intelektualne – nowe idee i pomysły. W tej kwestii dużo będzie zależeć od tego, czy pójdzie do wyborów w jednym bloku, czy w dwóch lub trzech. W tym pierwszym przypadku będzie jej dużo trudniej sformułować spójną propozycję dla wyborców. Drugi wariant
W jaki sposób lewica powinna obchodzić stulecie niepodległości?
W jaki sposób lewica powinna obchodzić stulecie niepodległości? Jerzy Stefański, PPS, Stowarzyszenie im. Ignacego Daszyńskiego Lewica zawsze dążyła do tego, by Polska była niepodległa, sprawiedliwa społecznie i demokratyczna. Ma wielki wkład w wydarzenia 1918 r., a pierwszymi premierami byli socjaliści – Ignacy Daszyński i Jędrzej Moraczewski. Dlatego lewica świętuje stulecie niepodległości jako rocznicę zrealizowania swojego głównego celu. Może także świętować realizację znacznej części swojego programu. Duża część gospodarki jest własnością
Kto jest najlepszym, a kto najgorszym ministrem po roku rządów PiS?
Kto jest najlepszym, a kto najgorszym ministrem po roku rządów PiS? Waldemar Witkowski, przewodniczący Unii Pracy Najsłabszym członkiem tego rządu jest minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Wprowadził do resortu ogromny chaos. Co więcej, nie bierze żadnej odpowiedzialności za wypowiadane przez siebie słowa. Z tego powodu sprawia więcej kłopotów niż pożytku. Obecnie możemy cieszyć się sprzyjającą atmosferą w NATO, ale minister Macierewicz robi wiele, żeby to zniszczyć. Na pochwałę zasługuje odwołany minister finansów Paweł