Tag "straż miejska"

Powrót na stronę główną
Kraj

Oddać głos rybom, wyeliminować patologię

Nie ma racjonalnego uzasadnienia przewożenie karpi, przerzucanie z jednego zbiornika do drugiego, męczenie ich przed śmiercią Wrocław jako jedno z pierwszych miast w Polsce zdecydował się na zakaz handlu żywymi rybami. Dwa lata temu magistrat do przedświątecznej sprzedaży karpi wyznaczył osiem miejsc, a rok temu zredukował tę liczbę o połowę i zapowiedział, że to ostatnie takie święta. – W 2021 r. Biuro Rozwoju Gospodarczego przeprowadziło ostatnie losowanie miejsc do handlu rybami na wrocławskich ulicach. Uwzględniliśmy w ten sposób postulaty hodowców

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Dziękuję za ślepotę

Choć stracił wzrok, nie poddał się. Stworzył kawiarenkę muzyczną, uczy, jak postępować z niewidomymi, prowadzi telefon zaufania – No, może tak do trzydziestki będzie pan widział, obcesowo rzuciła okulistka. Informując jednocześnie, że choruję na jaskrę. Wyszedłem z gabinetu wściekły – wspomina Grzegorz Dudziński, 56-latek spod Bydgoszczy. – Miałem wtedy dwadzieścia parę lat. Świetnie się czułem. Studiowałem dziennikarstwo na warszawskim uniwerku. Pracowałem jako reporter lokalnego wydania „Gazety Wyborczej”. Widziałem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Uwaga! Groźny właściciel psa

Amstaf wyprowadzany bez smyczy i kagańca wzbudza popłoch wśród sąsiadów. Właściciel gra na nosie urzędnikom, policji i straży miejskiej Centrum Łodzi. Troje ludzi usiłuje rozdzielić dwa psy. – Puść, puść! – krzyczy szczupły, szpakowaty mężczyzna w średnim wieku. Jego pies, półkrwi amstaf, trzyma jednak mocno buldoga angielskiego. – Niech go pan wreszcie na smyczy prowadzi! Co to ma być? Ja się z psem boję tu chodzić! – krzyczy właścicielka zaatakowanego buldoga. Nie może powstrzymać płaczu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.