Tag "Wojciech Jesionka"

Powrót na stronę główną
Kultura

Tylko flirt, a nie miłość

W romansach Agnieszki Osieckiej najważniejsze było olśnienie partnerem „Oj, nie mam ja szczęścia do niedzielnych przedpołudni z ukochanym. W czasach studenckich Andrzej [Jarecki] wywoził mnie do teściów do Radości, kładł na hamaku i leżałam tak pół dnia w panieńskich grymasach pt. »I to ma być już wszystko?«… Znękana tymi grymasami ruszyłam po przygodę i trafiłam na Fryka”. W romansach Agnieszki była ogromna rozpiętość zainteresowań. Najważniejsze było olśnienie partnerem. „Wojtek z nosem boksera i lekkim grymasem ust miał w sobie coś supermęskiego i wyglądał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.