Mieczysław Morka wydrukował własnym sumptem książkę, nad którą pracował ćwierć wieku Ukazała się nowa książka znanego historyka sztuki dr. Mieczysława Morki pt. „Sztuka dworu Zygmunta I Starego. Treści polityczne i propagandowe”. Jest to licząca 674 strony praca przedstawiająca sztukę i kulturę Polski na tle Europy XVI w. Zwraca uwagę na słabość rolniczego kraju, jego ograniczone możliwości ekonomiczne oraz nadmierne przywileje szlachty. Nazwisko Mieczysława Morki stało się głośne po ujawnieniu mistyfikacji i oszustw związanych z powstaniem tzw. muzeum Porczyńskich w Warszawie. Morka, tropiciel falsyfikatów w zbiorach polskich, trafił na niewyczerpane źródło takich przypadków właśnie w kolekcji utworzonej przez małżeństwo obywateli brytyjskich i ofiarowanej narodowi. Swoje dociekania, ale także wieloletnie boje z konsekwencjami ujawnienia tego wielopiętrowego fałszerstwa, opisał w książce pt. „Kolekcja im. Jana Pawła II. Kompromitacja Kościoła i państwa”. Starania o dopuszczenie do głosu prawdy o kolekcji Porczyńskich odsunęły na bok prace nad innym poważnym dziełem, którego pisanie zajęło autorowi w sumie 24 lata. Dzieło to we wstępnej wersji, z dobrymi recenzjami m.in. prof. Janusza Tazbira, miało być opublikowane przez wydawnictwo sejmowe, ale na skutek sprzeciwu polityków do tego nie doszło. „Sztuka dworu Zygmunta I Starego” jednak ujrzała w końcu światło dzienne, została wydana ze środków własnych autora w ograniczonym nakładzie. Jest bardzo obszerną monografią z liczącą ponad 1000 pozycji bibliografią oraz obszernym indeksem nazwisk, obrazuje otoczenie polskiego króla Zygmunta I Starego z dynastii Jagiellonów, męża nie mniej ważnej i wpływowej królowej Bony z rodu Sforza. Znamienitym symbolem tych czasów jest ufundowana przez króla Kaplica Zygmuntowska na Wawelu. Autor dowodzi, że Zygmunt I był sprawnym i dobrym królem, zwłaszcza jeśli chodzi o politykę gospodarczą, mniej miał natomiast osiągnięć w polityce zagranicznej, jednak po raz pierwszy zapełnił państwową kasę. Interesujące są też fragmenty książki opisujące dokumenty polityczne dworu, a także propagandę konstruowaną na użytek potomnych, która silnie dezinformowała zarówno ówczesnych odbiorców, jak też całkiem współczesnych badaczy dziejów Polski. Temperament autora, który wiele sił poświęcił walce z wszelkimi dezinformacjami i mistyfikacjami, kazał mu dokonywać licznych odniesień i porównań zarówno Polski z czasów Zygmunta I do innych krajów europejskich, jak też Polski ówczesnej do obecnej. Ostatni rozdział jest zaskakującą dla niektórych paralelą okresu panowania Zygmunta I i sytuacji państwa po przekształceniach ustrojowych w 1989 r. BT Mieczysław Morka, Sztuka dworu Zygmunta I Starego. Treści polityczne i propagandowe, Wydawnictwo Argraf sp. z o.o oraz PWH „ARTI” Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint