Z piętnowania bogactwa biskupów Joanna Senyszyn zrobiła sobie tak dochodowy biznes, że dziś sama jest bogatsza od wielu biskupów. Bo głowa do interesów u europosłanki SLD prawie taka jak u o. Tadeusza. Z tą tylko, przykrą dla lewicy, różnicą, że jeśli o. Rydzyk buduje coś dla ludzi, to Senyszyn na wyborcach buduje swoje lokale na wynajem. Nadchodzą kolejne wybory i Senyszyn ani myśli ustąpić. Co więc zostało wyborcom z Małopolski i Świętokrzyskiego? Dołożyć kolejną cegłę do biznesowego interesu Senyszyn czy poprzeć innego kandydata? A że jest taki, pokazały kolejne sondaże. Od sześciu tygodni sondaże wśród wyborców pokazują, jak rośnie przewaga prof. Jana Hartmana z Twojego Ruchu nad prof. Joanną Senyszyn. Poparcie dla tego autentycznie lewicowego filozofa i bioetyka jest dla wielu środowisk szansą na zmianę. W kampanię Hartmana angażują się więc bezinteresownie młodzi ludzie ze środowisk akademickich. Zapał Hartmana i jego współpracowników jest dostrzegany przez wyborców i stąd tak korzystne dla niego wyniki sondaży przedwyborczych. Z kolei krytycy Hartmana uważają, że nie jest mu trudno błyszczeć na tle polityka tak jednostronnego jak Senyszyn. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint