Zakupy bez listy
15% Polaków robi zakupy pod wpływem impulsu Większość rodaków (72%) robi zakupy towarów spożywczych i podstawowych artykułów przemysłowych codziennie lub kilka razy w tygodniu – pokazuje sondaż „Polacy a domowe finanse”, wykonany w maju br. przez instytut badawczy Gemius na zlecenie firmy EGB Investments. Takie zachowanie jest typowe dla społeczeństw niezamożnych, które mają problemy z wygospodarowaniem większej sumy na duże zakupy raz w tygodniu – choć per saldo zakupy bardziej hurtowe, cotygodniowe, wypadają taniej, gdyż robi się je w hipermarketach, gdzie ceny są niższe niż w sklepach osiedlowych. Dlatego im wyższe dochody na osobę w gospodarstwie domowym, tym częściej Polacy przestawiają się z częstych wizyt w mniejszych sklepach na rzadsze wyprawy do hipermarketów. Około jednej trzeciej badanych idzie do sklepu z wcześniej przygotowaną listą potrzebnych artykułów. Najczęściej postępują tak mieszkańcy miast powyżej 500 tys. mieszkańców. 15% Polaków (to ci bez listy) robi zakupy pod wpływem impulsu, w porywie chwili. Często dają się skusić promocjom i wyprzedażom – i nabywają towary, których wcale nie potrzebują. Cztery piąte płaci gotówką, pozostali kartami płatniczymi. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint