Ukrainą rządzi unikatowa ekipa. Połowa rządu to obcokrajowcy. A reszta to zegarmistrze. Ciekawe są te upodobania miejscowych. Po raz pierwszy ujawnione (pewnie tylko częściowo) w deklaracjach dla Narodowej Agencji do spraw Zapobiegania Korupcji (piękna nazwa, w sam raz dla PiS). I co tam znaleźliśmy? Prezydent Poroszenko posiada pięć zegarków marek Hublot, Breguet i Patek Philippe. Premier Hrojsman – 12 zegarków takich szwajcarskich firm, jak Rolex, Breguet, Boucheron, Ulysse Nardin i inne. Ich ceny sięgają kilkuset tysięcy dolarów. Minister spraw wewnętrznych Awakow ma 760 butelek alkoholu z różnych krajów i lat; niektóre butelki, np. Château Pétrus 2000, kosztują po kilka tysięcy dolarów. Minister ma też kilka szwajcarskich zegarków. Deputowany Rady Najwyższej Ołeś Dowhyj zadeklarował 11 drogich zegarków. O co chodzi z tymi zegarkami? Może w ten sposób sprawdzają, ile jeszcze mają czasu na rozkradanie Ukrainy? Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint