Ziobro krytykuje Morawieckiego po szczycie Rady Europejskiej
„Sukces” Morawieckiego na szczycie Rady Europejskiej, czyli jak wyjść z kłopotów, które samemu się wygenerowało
Na wczorajszym szczycie dotyczącym budżetu UE Polska i Węgry zgodziły się na mechanizm „fundusze za praworządność”. Mówi się o kompromisie, choć wynegocjowano jedynie niewiążące prawnie konkluzje. W Zjednoczonej Prawicy zawrzało – Ziobro i Kempa nie szczędzą Morawieckiemu krytyki. Premier twierdzi, że w wyniku porozumienia rozgraniczono procedurę dotyczącą praworządności od kontroli budżetu. Inne zdanie ma Ziobro, który uważa, że konkluzje nic nie dają:
Wynegocjowane Konkluzje Rady Europejskiej nie są obowiązującym prawem i mają wyłącznie charakter politycznego stanowiska.
Minister Sprawiedliwości zapowiedział już zwołanie zarządu Solidarnej Polski w związku z decyzją premiera, choć bez konkretnej daty. Przez media przewinęła się też informacja, że ziobryści będą dyskutować nad odwołaniem premiera.
Fot. Stanisław Kowalczuk/East News